UrodaKlasyka, elegancja i jubileusze – Grażyna Torbicka w Cannes

Klasyka, elegancja i jubileusze – Grażyna Torbicka w Cannes

Klasyka, elegancja i jubileusze – Grażyna Torbicka w Cannes
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Julia Wiśniewska
08.05.2018 13:54, aktualizacja: 08.05.2018 14:08

Zeszłoroczny, jubileuszowy 70. Festiwal Filmowy w Cannes, zbiegł się z 20-leciem obecności L'Oreal Paris jako Kreatora Makijażu tego festiwalu. Markę reprezentowała Grażyna Torbicka, która obchodziła tam także swoje jubileusze, a przy tym wyglądała, jak zawsze, zjawiskowo.

Grażyna Torbicka nie ukrywała, że to był dla niej ważny festiwal. Po pierwsze, wieńczył jej dwudziestoletnią dziennikarską obecność na festiwalu, a po drugie, jako ambasadorka L'Oréal Paris, mogła poczuć się jak gwiazda. Wraz z ekipą marki gościła na czerwonym dywanie, do czego przygotowywał ją sztab profesjonalistów. Grażynie Torbickiej towarzyszyła także wysłanniczka marki – influencerka Jessica Mercedes.

Ikona polskiego dziennikarstwa wybrała kreację Violi Piekut. Na czerwonym dywanie zaprezentowała długą, białą suknię z misternymi aplikacjami. Kreacja podkreślała jej sylwetkę, której mogłaby pozazdrościć niejedna z kobiet. Perfekcyjny makijaż, który podkreślał oczy, sprawił, że look Grażyny Torbickiej był wyrazisty. Wszystko to dzięki efektowi "kociego oka". Starannie pomalowane rzęsy i zaznaczone brwi niewątpliwe nadały charakteru całej stylizacji. Do makijażu oczu wykorzystano tusz do brwi Brow Artist Plumper oraz mascarę Volume Million Lashes. Usta natomiast podkreśliła ulubiona pomadka dziennikarki - Color Riche nr 632.

Torbicka podczas festiwalu przeprowadziła dwa ważne dla niej wywiady: z Susan Sarandon i Julianne Moore (które także są ambasadorkami L'Oreal Paris). Na koniec rozmowy z Julianne Moore podarowała jej swój łańcuszek ze złotą palemką, który aktorce bardzo się spodobał. Moore nie chciała go przyjąć, ale dziennikarka podkreślała, że to byłaby dla niej prawdziwa frajda, wiedząc, że nosi jej łańcuszek. Koniec końców aktorka przyjęła prezent.

Ubiegłoroczny 70. Festiwal Filmowy miał też inny akcent polski, bo w sekcji Cannes Classic zaprezentowano "Człowieka z żelaza" Andrzeja Wajdy, który w 1981 r. dostał Złotą Palmę oraz Nagrodę Jury Ekumenicznego.

Wisienką na torcie (dosłownie) był fakt, że podczas festiwalu Grażyna Torbicka obchodziła swoje 58. urodziny. Ekipa L'Oreal Paris zgotowała dziennikarce niespodziankę i przygotowała małe przyjęcie. Na przypadający tego dnia pokaz filmu Sofii Coppoli, na który dziennikarka bardzo czekała, poszła wraz z innymi gwiazdami po czerwonym dywanie. Po pokazie zaś był tort, świeczki i szampan.
Jak podkreśla, praca dziennikarska podczas festiwalu daje jej dużo satysfakcji i sprawia, że czuje się jak ryba w wodzie. Za chwilę kolejny Festiwal Filmowy w Cannes, więc Grażyna Torbicka będzie mogła spełniać się nadal jako dziennikarka i ambasadorka marki L'Oréal Paris!

Partnerem artykułu jest L’Oréal Paris.