Koniec z kompleksami. Instagram wprowadza ważną zmianę
Instagram ma opinię najbardziej dołującego z mediów społecznościowych. Potwierdzają to nie mgliste przeczucia, ale całkiem realny raport Britain’s Royal Society for Public Health. Platforma postanowiła wyjść użytkownikom naprzeciw i wprowadzić filtry, które będą zapobiegać złemu samopoczuciu.
To właśnie na Instagramie bombardowani jesteśmy zdjęciami szczęśliwych ludzi w pięknych wnętrzach (lub na gorących plażach), którzy realizują swoje pasje, mają czas na czytanie książek i pielęgnowanie przydomowego ogródka, na śniadanie jedzą owsiankę, a na obiad ramen. Ludzi, których życie mlekiem i miodem płynie.
I nawet jeśli nie jesteśmy zazdrośnikami, i podoba nam się własne życie, to właśnie oglądanie cudzych przeżyć (lub tylko ich imitacji - wiadomo wszak, że książka dodaje atrakcyjności zdjęciu kawy i rogalika, nieważne, czy jest przeczytana, czy też nie) wprawia nas w gorszy nastrój. Zaniża też samoocenę i – podobnie jak wyretuszowane zdjęcia modelek – sprawia, że gonimy za nierealnymi standardami.
Być może właśnie na skutek danych z raportu Britain's Royal Society for Public Health, Instagram postanowił wyjść naprzeciw potrzebom użytkowników i sprawić, żeby platforma była bardziej przyjazna. W tym celu powołany został właśnie zespół Wallbeing Team. - Zespół skupiony jest na poprawieniu samopoczucia społeczności korzystającej z Instagrama. Pracujemy nad tym, żeby stworzyć bezpieczną przestrzeń, w której młodzi ludzie będą mogli poczuć się lepiej i w tym momencie jest to najwyższy priorytet Instagrama – powiedziała Eva Chen, rzeczniczka aplikacji.
Częścią zmian wprowadzonych przez zespół będzie możliwość blokowania hejterskich komentarzy. Narzędzie to przystosowane będzie do tego, żeby odsiewać negatywne komentarze dotyczące wyglądu lub charakteru właściciela danego konta. Poza tym będzie śledzić powtarzające się sytuacje i reagować, gdyby sprawa miała się wymknąć spod kontroli.
Są tacy, którzy używają, że blokowanie czy usuwanie komentarzy jest przejawem tchórzostwa czy nieumiejętności zmierzenia się z prawdą. Mnie jednak zapadły w pamięć słowa, które usłyszałam wiele już lat temu: jeśli ktoś jest u ciebie w domu i zaczyna cię obrażać, to masz pełne prawo tę osobę wyrzucić za drzwi. I nie musisz się z tego tłumaczyć. A konto w mediach społecznościowych, jakkolwiek patetycznie to nie brzmi, jest właśnie naszym domem. To dobry ruch Instagrama - zobaczymy tylko, jak ta zmiana wyglądać będzie w praktyce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
