Konstruktywne kłótnie
Czy wasze życie to seria następujących po sobie burz z grzmotami, długotrwałych zachmurzeń, a następnie przejaśnień? A może tych słonecznych dni jest coraz mniej, lub nie ma ich w ogóle?
21.05.2007 | aktual.: 28.05.2010 12:57
Czy wasze życie to seria następujących po sobie burz z grzmotami, długotrwałych zachmurzeń, a następnie przejaśnień? A może tych słonecznych dni jest coraz mniej, lub nie ma ich w ogóle?
Kłótnie w związku są nie do uniknięcia. Jednak sukces dobrego małżeństwa polega na umiejętnym rozwiązywaniu problemów i konstruktywnym spieraniu się. Wbrew pozorom i licznym trudnościom nie jest to niemożliwe. Wystarczy tylko nauczyć się kilku sposobów radzenia sobie w sytuacjach spornych.
Podstawowe błędy
Przyczyną sporów często są drobne sprawy, jednak z czasem przeradzają się one w kłótnie, podczas których wyrzucamy wszystko to, co nas męczyło od dłuższego czasu i co nie ma w ogóle związku z pierwotną przyczyną nieporozumienia. Kumulujące się od dłuższego czasu emocje wypływają podczas kłótni bardzo intensywnie i zaostrzają sytuację. Z tego powodu mały problem przeradza się w prawdziwą wojnę. Kolejnym błędem jest usilne dążenie partnerów do udowodnienia, kto ma rację. Obie strony usilnie starając się udowodnić swoje racje, nie dążą do znalezienia wyjścia z sytuacji, tylko do pokazania, kto ma przewagę.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Zmienić sposób myślenia
Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że kłótnie mogą być konstruktywne, jeśli będziemy starać się, by dzięki nim nasz związek ewoluował. Trzeba więc pamiętać, że podnoszenie głosu z pewnością nie sprzyja spokojnej wymianie myśli. Jeśli nie jesteśmy w stanie panować nad naszymi nerwami i wypowiadamy obraźliwe słowa, z pewnością żaden spór nie będzie oczyszczający i budujący dla związku.
Rozpoznaj swój problem
Zanim rozpoczniesz rozmowę na sporne tematy, postaraj się uświadomić sobie, co naprawdę czujesz i czego naprawdę chcesz. Najpierw musisz dokładnie poznać swoje własne potrzeby i wiedzieć dokładnie, co pragniesz przekazać drugiej osobie. Podczas dyskusji omijaj aluzje do innych problemów, w innym przypadku rozmowa zejdzie na kolejne tematy i nie doprowadzi do konstruktywnych wniosków.
Zrozum drugą osobę
Oprócz tego, co ty czujesz, ważne jest to, by nie ignorować uczuć i potrzeb drugiej osoby. Niektórzy nie potrafią od razu mówić o tym, co je męczy, dlatego rolą drugiej osoby jest stworzenie takiej atmosfery, by nikt nie czuł oporów przed mówieniem o problemach. Jeśli będziemy starać się zrozumieć naszego partnera, będziemy mogli uniknąć wiele kłótni. Zanim wykrzyczymy, co nas boli, zastanówmy się, jak wygląda to z perspektywy drugiej osoby.
Szukaj rozwiązania a nie winnego
Jeśli rozpoznacie problem, nie szukajcie winowajcy. Zanim będziemy chcieli przelać winę na jedną ze stron, zastanówmy się, do czego to ma prowadzić. Czy to ma rozwiązać problem, czy może dać poczucie ulgi jednej stronie i zniszczenie drugiej. Przede wszystkim w związku nie powinno być stron, zatem w przypadku sporu trzeba wspólnie szukać rozwiązania i dążyć do naprawy sytuacji.
Humor dobry na wszystko
W każdej sytuacji, nawet tej najpoważniejszej, poczucie humoru może pomóc rozładować atmosferę i nieco zdystansować do problemu. Należy to jednak robić z wyczuciem, by nie sprawić wrażenia, że bagatelizuje się problem, który dla drugiej osoby jest wyjątkowo ważny. W przypadku trudności z wyrażaniem swoich potrzeb lub w okazywaniu, co w danej sytuacji nie pasuje, doskonałym sposobem jest przekazanie tego w sposób żartobliwy. Dzięki temu możemy wiele drobnych sytuacji rozwiązać w bardzo prosty sposób.
Dla nikogo kłótnie nie są przyjemne, ale nie można negować ich uzdrowicielskiej roli. Często po sporach partnerzy odczuwają ulgę, wyrzucają z siebie negatywne emocje i dzięki temu mogą od nowa cieszyć się z harmonii w związku. Jednak kłótnia nigdy nie powinna mieć wyłącznie charakteru oczyszczającego. Dzięki niej, związek powinien ewoluować i umacniać się.