Kontrowersje wokół wizerunku księżnej Diany w serialu. Harry jest namawiany do zerwania współpracy z Netflixem

Książę Harry odciął się od brytyjskiej rodziny królewskiej i prężnie działa biznesowo na własną rękę. Jednak nadal niektóre jego decyzje są krytykowane, a eksperci królewscy uważają, że zawsze powinien na pierwszym miejscu stawiać dobry wizerunek rodziny, zwłaszcza księżnej Diany.

Książę Harry i Meghan Markle wyprowadzili się z Wielkiej Brytanii już prawie dwa lata temu i postanowili, że chcą żyć według własnych zasad. Na początku unikali komentowania tej decyzji, ale z czasem zaczęli chętnie udzielać wywiadów.

Podczas rozmowy z Oprah Winfrey książę Harry przyznał, że czuł się non stop osaczany i nieszczęśliwy żyjąc w pałacu. "Zrozumiałem, że żyłem w bańce. Byłem uwięziony wewnątrz własnej rodziny, całej tej instytucji, która mnie ograniczała" - powiedział.

Dzisiaj Harry i jego żona żyją w Stanach Zjednoczonych, wychowują dwójkę dzieci oraz rozwijają swoje biznesy. Jednym z nich jest produkcja filmów. "Będziemy się koncentrować na tworzeniu treści, które będą informować, ale także dawać nadzieję. Jako że jesteśmy nowymi rodzicami, tworzenie inspirujących programów rodzinnych, które opowiadają historie przez prawdziwe i zrozumiałe zwierciadło, ważne jest również dla nas" - podkreślili w oświadczeniu.

Para podpisała wieloletni kontrakt z platformą Netflix, za którą nie przepada brytyjska rodzina królewska. Powód jest prosty. To właśnie Netflix produkuje serial "The Crown", który w dosadny sposób opowiada o życiu Royalsów i nie boi się stawiać ich w złym świetle.

Najnowszy sezon będzie skupiał się głównie wokół księżnej Diany. Nad scenariuszem pracowała m.in. jej przyjaciółka Jemima Khan. Jednak kobieta zdecydowała się zerwać umowę i zastrzegła, że zabrania wykorzystania w filmie swojego wkładu twórczego. "The Times" donosił, że Khan miała nie zgadzać się z tym, jak Diana została finalnie przedstawiona w serialu.

Eksperci królewscy radzą, aby Harry zrobił to samo i postawił troskę o dobre imię matki ponad zyskiem finansowym. Jak na razie książę nie komentuje sprawy, ale fani Diany liczą, że syn będzie stał murem za swoją matką.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!