Kontrowersyjne dzieci polskich polityków

Życie polityków budzi zainteresowanie i ciekawość. Jakkolwiek osoby posiadające mandat pilnują się zazwyczaj przed wywołaniem afery, tak nie zawsze potrafią zapanować nad zachowaniami swoich bliskich. Oto przegląd kontrowersyjnych spraw, których bohaterami są dzieci polskich polityków.

Syn ministra Krzysztofa Tchórzewskiego pełni funkcję dyrektora PZU. Kieruje biurem analizy zgodności inwestycyjnej. Wydawałoby się że stanowisko jest piastowane przez osobę poważną i mocno stąpającą po ziemi. Nikt nie przypuszczałby, że pod wpływem alkoholu może zaatakować sąsiadkę. Jako narzędzie wykorzystał siekierę, którą porąbał drzwi sąsiadki. Syn ministra usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi mu pięć lat pozbawienia wolności.

19-letni wnuk Lecha Wałęsy odpowie przed sądem za usiłowanie zabójstwa. Zaatakował nożem swoją konkubinę i ranił ją w nogę. Kobieta trafiła do szpitala. Kontrowersję budzi wyrok postawiony Dominikowi Wałęsie, który może zostać skazany nawet na 7 lat pozbawienia wolności.

Były wicewojewoda katowicki zginął z rąk własnego syna. Eugeniusz Wróbel został zasztyletowany i poćwiartowany. Syn wrzucił ciało ojca do zalewu. Grzegorz Wróbel ze szczegółami opowiedział, jak przebiegło morderstwo. Sąd uznał go za niepoczytalnego i umieścił w Ośrodku Psychiatrycznym.

16-letni syn byłego wicewojewody śląskiego (PSL) Michał O. został uznany za winnego i otrzymał karę pozbawienia wolności za zbiorowy gwałt. W 2013 roku wraz z grupą kolegów w domu w Pietrzejowicach urządzili orgię. Ofiarą padła 17-latka, którą po wykorzystaniu seksualnym sprawcy zawieźli na przystanek autobusowy. Sprawę na policję zgłosiła jej matka.

W 2015 roku do szpitala trafił najmłodszy syn byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza. Piotr znajdował się pod wpływem alkoholu i narkotyków. W organizmie wykryto amfetaminę. Sytuacja została zgłoszona do sądu, jednak syn premiera nie usłyszał zarzutów. Sprawa została umorzona z niewiadomych przyczyn .