Kot układa ogon w tej pozycji? Od razu dzwoń do weterynarza
Koty to tajemnicze zwierzęta. Ciężko odgadnąć ich emocje. Nie jest to jednak niemożliwie. Można rozpoznać je, uważnie przyglądając się... ogonowi. Ruszając nim czy układając go w określony sposób, kot pokazuje nam, jak się czuje.
Utarło się, że koty to zwierzęta, które nie okazują emocji i nie przywiązują się do człowieka. Prawda jest zgoła inna. Najnowsze badania opublikowane w czasopiśmie naukowym "Current Biology" wykazały, że koty przywiązują się niczym niemowlęta do swoich matek. Jeśli dobrze znamy swojego kota, bez trudu odgadniemy, jak się czuje.
Twój kot układa ogon w ten sposób? Chce przekazać ci coś bardzo ważnego
Ogon to bardzo ważny element kociego ciała. Bez niego nie byłyby w stanie utrzymać równowagi czy też spaść na przysłowiowe cztery łapy. Co ważne, dzięki niemu jest też w stanie komunikować się z ludźmi. Pozycja i ułożenie ogona wskazuje na to, jak zwierzak czuje się w danej chwili.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli zwierzę przybiega do nas po wejściu do domu, a jego ogon jest podniesiony i wyprostowany, a do tego, lekko drga, oznacza to, że jest on szczęśliwy i zarazem podekscytowany. Kiedy podchodzi do nas, oplatając nogę ogonem, pokazuje nam uległość.
Owinięty wokół ciała, zwłaszcza podczas snu czy siedzenia nam na kolanach wskazuje na to, że zwierzę jest spokojne i zrelaksowane. Chyba, ze dzieje się tak, kiedy kot się przemieszcza bądź szykuje do polowania, np. na zabawkę. Wówczas jest on zestresowany i może zaatakować.
Ogon kota przylega do ciała? Czym prędzej udaj się do weterynarza
Podkulony ogon to znak, że kot cierpi - twierdzą weterynarze. Jeśli stanie się on apatyczny, osowiały, nie będzie miał apetytu, a do tego, napina on mięśnie i chowa łapy pod tułowiem, oznacza to, że zwierzę doświadcza silnego bólu. W takim przypadku czym prędzej udaj się do lekarza weterynarii.
Machanie ogonem u kota interpretowane jest jako złość. To nie do końca prawda. Taki ruch wskazuje na to, że pupil przeżywa sprzeczne emocje, np. podniecenie i strach. Wówczas samo machanie nie jest energiczne, a delikatne, można porównać je do falowania. Jeżeli jednak zwierzę nastroszy ogon, a ruch jest mocny i szybki, lepiej trzymać się z dala od kota. Może zaatakować nas w każdej chwili.
Czytaj także: Znajdź kota. Tylko geniusze go dostrzegą
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
