Kristen Stewart łamie zasady czerwonego dywanu
Aktorka nie przejęła się wymogami festiwalu w Cannes
Jedną z nieoficjalnych zasad festiwalu w Cannes są szpilki na stopach kobiet, spacerujących po czerwonym dywanie. Bój o to, aby goście mogli czuć się podczas tego wydarzenia komfortowo, toczy się już od zeszłego roku. Wtedy wyraz swojemu niezadowoleniu wobec absurdalnych wymogów - według organizatorów kobiety w szpilkach na czerwonym dywanie prezentują się lepiej - dała m.in. Emily Blunt. Wydawać by się mogło, że ulubienica Amerykanów, Kristen Stewart, potrafi zastosować się do norm obowiązujących na imprezie. Szybko jednak okazało się, że jest inaczej.