Joanna Opozda nie jest sama. Na jedną osobę zawsze może liczyć
Joanna Opozda pod koniec lutego po raz pierwszy została mamą. Choć musiała już wrócić do pracy, to w opiekę nad trzymiesięcznym synkiem Vincentem wkłada całe swoje serce. Pomimo rozstania z ojcem dziecka, Antonim Królikowskim, nie jest w tym wszystkim sama. Jest jedna osoba, na którą zawsze może liczyć.
07.06.2022 | aktual.: 07.06.2022 11:49
Życie Joanny Opozdy wreszcie wraca na właściwe tory. Aktorka jest szczęśliwą mamą trzymiesięcznego synka Vincenta, wróciła do pracy i ponownie zaczęła chodzić na branżowe wydarzenia. Ostatnio pojawiła się w intensywnie różowej sukience na otwarciu butiku Philippa Pleina w Warszawie. Z kim w takich sytuacjach zostaje w domu jej pociecha? Nie z opiekunką, a z babcią.
Nieocenioną pomocą dla Joanny Opozdy jest jej mama
– Mama mi pomaga bardzo. (…) Cały czas dostaję zdjęcia, dostaję wideo, cały czas pytam. Wiem, że jest bezpieczny z moją mamą. Bardzo ją kocha i jest zżyty. Tuż po narodzinach mama go od razu kangurowała, więc jest w dobrych rękach – powiedziała Joanna Opozda dziennikarzowi Plotka.
Aktorka, mimo że jest mamą niemowlaka, to jest pełna sił i energii do działania. – Nie wiem, czy się dużo wysypiam, nie da się dobrze wysypiać. Jakoś mniej śpię i o dziwo daję radę. Mam energię. Dzisiaj spałam bardzo krótko, a jestem pełna sił – stwierdziła w tej samej rozmowie.
Joanna Opozda o sekrecie szczupłej sylwetki
Nie da się nie zauważyć, że Joanna Opozda, będąc zaledwie trzy miesiące po porodzie, jest w bardzo dobrej formie fizycznej. Dziennikarz Plotka zapytał aktorkę o tajemnicę jej szczupłej sylwetki po ciąży.
– Miałam bardzo dużo stresu i po prostu mało jadłam. Nie ćwiczę, jeszcze nie, bo mam zerwany mięsień i fizjoterapeutka mi powiedziała, że to nie jest jeszcze odpowiedni moment na to. Ale po prostu zaczęłam się zdrowo odżywiać. No i noszenie dziecka na rękach też robi swoje, a już waży trochę – wyznała Opozda.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl