Kuba Wojewódzki pokazał zdjęcie z dyskontu. Fani nie kryją zdziwienia
Kuba Wojewódzki znany jest z ciętego języka i miłości do luksusowych samochodów. Nic dziwnego, że zdjęcie, które opublikował na Instagramie, szczerze zadziwiło część jego obserwatorów. W końcu robienie zakupów w popularnym dyskoncie nie jest pierwszym skojarzeniem z dziennikarzem.
"Polska szampionem Polski" – napisał Wojewódzki przy zdjęciu. I choć tak naprawdę nie do końca wiadomo, co miał na myśli, zdaniem części internautów chciał w ten sposób zwrócić uwagę na błąd w pisowni słowa "szampion". Internauci szybko wyprowadzili go z błędu i wyjaśnili, że szampion jest gatunkiem jabłoni i nie ma nic dziwnego w takiej pisowni – jest całkowicie poprawna.
– Kuba niby po studiach, podobno inteligentny... Ale cóż, nie musi znać się na wszystkim. Aczkolwiek mógł sprawdzić, czy to zła, czy dobra nazwa – napisał jeden z internautów. Pojawiły się również sugestie, że dziennikarz doskonale wie, że "szampion" to odmiana jabłek, a takim zdjęciem chciał nawiązać do wygranej Polski na dziecięcej Eurowizji.
Niezależnie od tego, co autor miał na myśli, najwięcej emocji wzbudziła sama obecność dziennikarza w dyskoncie.
"W nazwie nic dziwnego, taka nazwa jabłek, ale że taka gwiazda w Biedronce zakupy robi", "Kuba w Biedrze? Świat zwariował" – czytamy w komentarzach. Nie zabrakło jednak głosu, że publiczne poakzywanie się w dyskoncie to dla dziennikarza "obciach".
Wojewódzki nie odpowiedział na żaden z komentarzy – nie wyjaśnił, dlaczego opublikował zdjęcie polskich jabłek, ani nie skomentował zdziwienia swoich fanów, że robi zakupy w dyskoncie.
Czy to, że Wojewódzki robi zakupy w Biedronce, naprawdę jest takie dziwne? Skoro nawet zagraniczni celebryci są czasem "przyłapywani" przez paparazzich podczas zakupów, nie ma nic dziwnego w tym, że rodzima gwiazda – "król TVN-u" – też to robi. Chociaż niewykluczone, że dziennikarz jedynie zamieścił na Instagramie zdjęcie, którego autorem jest ktoś inny...
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl