Kuszące prześwity, czyli Agnieszka Dygant na premierze "Botoksu"

Na pierwszy rzut oka aktorka wygląda w swojej lejącej się, czarnej sukni dość skromnie. Dopiero przy mocniejszym świetle widać, że jej "zachowawczy" dół w istocie jest prześwitujący. Uwagę zwraca też połyskujący pasek, dopełniający wieczorową stylizację.

Choć suknia Agnieszki Dygant sięga samej ziemi, doskonale eksponuje jej bardzo długie nogi. Wszystko za sprawą lekko prześwitującego materiału.

Dygant wcieliła się w filmie w równie pochłoniętą pracą co ona sama, dr Beatę Winkler. - Dla tego filmu obrzydzamy się, kuśtykamy, mamy rozwalone trzustki, nogi i wątroby. Ale aktorzy lubią takie wyzwania - mówiła niedawno aktorka w jednym z wywiadów.