Tyle wyniesie renta wdowia. Seniorzy sporo zyskają

Trwają prace nad zmianami w przepisach dotyczących renty wdowiej. Po ich wprowadzeniu owdowiali seniorzy będą mogli liczyć na wyższe świadczenia. Prezentujemy pierwsze wyliczenia.

Renta wdowia 2024Renta wdowia 2024
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Bartlomiej Magierowski

Renta wdowia jest rodzajem renty rodzinnej po zmarłym. Przysługuje osobom, które spełniają określone warunki, by otrzymywać to świadczenie.

Niedługo ma obowiązywać na nowych, korzystniejszych dla seniorów, zasadach. Resort rodziny zapowiedział, że jest szansa na wprowadzenie zmian jeszcze w tym roku.

Jak poinformowała szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, koszt rozwiązania może wynieść 13 mld zł rocznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cena niepełnosprawności. "Ta sama kwota od 12 lat"

Dwa świadczenia zamiast jednego

"Renta wdowia to realne wsparcie nawet dla 1,5 miliona osób w całej Polsce, w większości kobiet, które po stracie współmałżonka nie są w stanie samodzielnie utrzymać domu" - czytamy na stronie rentawdowia.pl, opracowanej przez Nową Lewicę.

"Obecnie w małżeństwie emerytów, gdy umiera mąż, kobieta ma prawo do wyboru - albo zachowuje swoja emeryturę, albo z niej rezygnuje i bierze rentę rodzinna - 85 proc. emerytury męża".

Projekt Lewicy i Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych zakłada możliwość sumowania kwot dwóch świadczeń na określonych zasadach. Będzie dotyczyć on zarówno renty nabytej z tytułu bycia wdową lub wdowcem, jak i wojskowej renty rodzinnej, policyjnej renty rodzinnej lub renty rodzinnej z ubezpieczenia społecznego rolników. Nowe przepisy są już procedowane w Sejmie.

Według nich osoba, która nabywa prawa do renty, będzie miała możliwość:

  • zachowania dotychczasowych świadczeń z dodatkowym 50 proc. świadczeniem po zmarłym współmałżonku;
  • pobierania 100 proc. renty rodzinnej po zmarłym, zwiększonej o 50 proc. własnego świadczenia

Renta rodzinna na nowych zasadach - kwoty

Ile zyskają osoby pobierające rentę rodzinną po wprowadzeniu zapowiadanych zmian? Wyliczenia te można znaleźć na stronie rentawdowia.pl.

"Pan Mirosław był emerytem policyjnym. Pobiera emeryturę policyjną w wysokości 4000 zł brutto. Jego żona, pani Ewa jest emerytowaną nauczycielką i pobiera emeryturę z ZUS w kwocie 2000 zł brutto. Pan Mirosław umiera."

Obecnie po śmierci pana Mirosława pani Ewa otrzyma po nim rentę rodzinną w kwocie 3400 zł brutto, jeśli zrezygnuje z własnej emerytury.

Po wprowadzonych zmianach po śmierci pana Mirosława pani Ewa otrzyma po nim rentę rodzinną w kwocie 3400 zł brutto powiększoną o kwotę 1000 zł brutto.

W ten sposób jej renta rodzinna będzie wynosić 4400 zł brutto, czyli o 1000 zł więcej każdego miesiąca.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Ma guza mózgu. Fryzjer gwiazd zapytany o objawy
Ma guza mózgu. Fryzjer gwiazd zapytany o objawy
Niegdyś sądzono, że jest jadalny. Może zabić nawet po 20 latach
Niegdyś sądzono, że jest jadalny. Może zabić nawet po 20 latach
Nie chce kremacji ani trumny. Tak ma zostać pochowana
Nie chce kremacji ani trumny. Tak ma zostać pochowana
Był alkoholikiem, gdy się poznali. "Nie nalegała, żebym przestał pić"
Był alkoholikiem, gdy się poznali. "Nie nalegała, żebym przestał pić"
Przed laty osłoniła córkę własnym ciałem. Straciła wtedy śledzionę
Przed laty osłoniła córkę własnym ciałem. Straciła wtedy śledzionę
Jej mąż zostaje w Szwecji. Mówi, czego "nie może znieść" w Polsce
Jej mąż zostaje w Szwecji. Mówi, czego "nie może znieść" w Polsce
Stanęła na ściance. Tylko spójrzcie, co miała na dłoniach
Stanęła na ściance. Tylko spójrzcie, co miała na dłoniach
"Przepuścił" 40 mln zł. Była żona nie ukrywała na co
"Przepuścił" 40 mln zł. Była żona nie ukrywała na co
Najpierw dowiedział się o dziecku. Chwilę później usłyszał diagnozę
Najpierw dowiedział się o dziecku. Chwilę później usłyszał diagnozę
Tak mówił o torturach. "Nie mogłem o własnych siłach wrócić do celi"
Tak mówił o torturach. "Nie mogłem o własnych siłach wrócić do celi"
Kończy 52 lata. Od ponad 30 ma "żonę"
Kończy 52 lata. Od ponad 30 ma "żonę"
Posyp trawnik we wrześniu. Wiosną będzie gęsty jak nigdy
Posyp trawnik we wrześniu. Wiosną będzie gęsty jak nigdy