Ohydny czyn 24‑latki spod Lublina. Ukryta kamera pokazała wstrętny proceder
W Lublinie doszło do bulwersującej kradzieży. 24-latka, która pracowała jako pomoc domowa u jednej z rodzin, została przyłapana na wyciąganiu pieniędzy ze skarbonki dziecka. Wszystko zarejestrowała ukryta kamera. Jak się później okazało, młoda kobieta miała na sumieniu kradzież niemałej kwoty.
26.02.2021 08:53
Lubelska policja opublikowała na swoim profilu na Facebooku wpis dotyczący zatrzymania 24-latki z powiatu lubelskiego, która zatrudniła się w grudniu 2020 roku zaczęła pracę jako pomoc domowa. "Zatrzymana przez policjantów z 3 komisariatu 24-latka zatrudniła się u jednej z rodzin, by sprzątać. W rzeczywistości jej celem było okradanie właścicieli. Wpadła na nagraniu z ukrytej kamery, jak wyciąga ze skarbonki dziecka 700 złotych. Łącznie policjanci udowodnili jej kradzież pieniędzy w kwocie blisko 15 tysięcy złotych i dwóch markowych koszulek. Dzisiaj usłyszała zarzuty" - czytamy w facebookowym poście Policji Lubelskiej.
Rodzina, która zatrudniła kobietę, szybko zaczęła podejrzewać, że jest okradana, dlatego zdecydowała się na wykorzystanie ukrytej kamery. Jak się okazało, obawy rodziny z Lublina były słuszne. Na jednym z nagrań widać, jak 24-latka wyciąga pieniądze ze skarbonki dziecka. W środku było 700 zł.
Okradziona rodzina od razu zareagowała i zgłosiła sprawę na policję.
– Mieszkanka powiatu lubelskiego początkowo zaprzeczała kradzieży, jednak gdy na miejscu pojawili się policjanci zwróciła całą sumę. Jak się okazało, nie była to jedyna kradzież na koncie 24-latki – przekazał kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie "Faktowi".
Okazało się, że kobieta okradła swoich pracodawców na znacznie wyższą kwotę niż 700 zł, bo aż na około 15 tys. złotych. Złodziejka zabrała także z ich domu dwie markowe koszulki.
24-letnia kobieta została zatrzymana. Przedstawiono jej cztery zarzuty. Za kradzież grozi jej do 5 lat więzienia.