Liście roślin brązowieją? Wypróbuj tę prostą metodę

Żółte lub brązowe przesuszenia na liściach roślin doniczkowych? Niestety jesienią i zimą, w sezonie grzewczym, to powszechny problem. Przyczyną najczęściej jest zbyt suche powietrze. Co możemy zrobić, by zapobiec temu zjawisku?

Brązowiejące liście to częsty problem jesienią i zimą
Brązowiejące liście to częsty problem jesienią i zimą
Źródło zdjęć: © Getty Images | Radevich Tatiana
oprac. KPL

27.11.2022 15:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Optymalna wilgotność dla większości uprawianych w domach roślin doniczkowych to ok. 50-70 proc. O ile latem nie tak trudno ją uzyskać, jesienią i zimą, gdy grzeją kaloryfery, wskaźnik ten drastycznie spada. A to odczuwają oczywiście nasze rośliny - wówczas ich liście zaczynają żółknąć i brązowieć. Na szczęście można sobie z tym poradzić.

Posyp korzeń cynamonem - roślina ci za to podziękuje

Po pierwsze należy zdiagnozować problem - najprawdopodobniej za ten proces odpowiada suche powietrze, ale może okazać się, że wina leży po naszej stronie, bo przelewamy rośliny. By poznać przyczynę, musimy delikatnie sprawdzić korzenie - gdy pędy są wiotkie, podgniłe, a ziemia bardzo mokra, trzeba pozbyć się martwych części, posypać korzeń cynamonem, który ma działanie antybakteryjne i antygrzybiczne, a następnie przesadzić roślinę do świeżej ziemi i z początku ograniczyć podlewanie do minimum.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeśli jednak korzeń jest suchy, należy wdrożyć plan naprawczy polegający na zwiększeniu wilgotności powietrza w pomieszczeniu, w którym trzymamy rośliny. Skutecznych sposobów jest co najmniej kilka. Gdy uprawa roślin jest naszą pasją, warto zainwestować w profesjonalny nawilżacz powietrza i włączać go regularnie, szczególnie w godzinach najbardziej intensywnego grzania kaloryferów.

Zamontuj na kaloryferze - wilgotność natychmiast się zwiększy

Wilgotność możemy jednak zwiększyć także inną, dużo tańszą metodą. Na kaloryferach wystarczy zamontować ceramiczne pojemniki na wodę. Gdy w ogóle nie chcemy inwestować w gadżety, możemy zastąpić je mokrymi ręcznikami. Wodę warto także nalać do ceramicznych podstawek i ustawić je między doniczkami, szczególnie jeśli kwiatki trzymamy na parapecie.

Bardzo istotne jest również regularne wietrzenie pomieszczenia. Musimy tylko pamiętać, by nie narażać roślin na gwałtowną zmianę temperatury. Na czas wietrzenia należy zdjąć je z parapetu lub po prostu znaleźć im inne miejsce ekspozycji na okres jesieni i zimy, np. na ładnym kwietniku postawionym w kącie pokoju.

Wypróbuj patent z wiadrem

Jeżeli widzimy, że kwiat doniczkowy jest skrajnie przesuszony, możemy zastosować patent z wiadrem lub miską. Nalejmy do naczynia wodę o temperaturze pokojowej i odstawmy na jedną dobą. Następnie zanurzmy w niej doniczkę z rośliną i odczekajmy ok. 45 minut. Na koniec pozwólmy wodzie odcieknąć (np. na ligninę) i odstawmy doniczkę z kwiatem na swoje miejsce.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
roślinyrośliny doniczkowekwiaty
Komentarze (3)