LOOK OF THE DAY: Emma Stone w złocie Givenchy

Dla Emmy Stone niedzielny wieczór był jednym z najważniejszych w karierze. 28-latka otrzymała tytuł najlepszej aktorki pierwszoplanowej i wróciła do domu z Oscarem. Na uroczystą galę Amerykanka wybrała złotą kreację Givenchy. To jedna z najpiękniejszych stylizacji, jakie mogliśmy oglądać podczas rozdania najważniejszych nagród filmowych.

Zobacz także:
OSCARY 2017: Najlepsze stylizacje gwiazde
OSCARY 2017: Najgorsze stylizacje gwiazd
OSCARY 2017: Gwiazdy na czerwonym dywanie

Get the look

Emma postawiła na stylizację rodem ze starych filmów. Złota kreacja Givenchy zdobiona frędzlami idealnie podkreśla jej urodę. Smukła sukienka wyeskponowała zgrabną sylwetkę gwiazdy. Wygląda tak, jakby była projektowana specjalnie dla niej.

Złoty kolor kreacji rozświetlał porcelanową karnację Stone. Aktorka uzupełniła strój fryzurą w postaci delikatnych fal w stylu lat 20. XX wieku. Do tego podkreślone na czerwono usta i wyrazista biżuteria Tiffany & Co. uzupełniły ten zestaw.

Podczas odbierania Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej Emma Stone nie mogła nie wspomnieć o swoich konkurentkach. - Dziękuję wszystkim kobietom nominowanym w tej kategorii, jesteście moimi idolkami - mówiła. Podziękowała również swojemu filmowemu partnerowi, Ryanowi Goslingowi.

To była druga nominacja Emmy i pierwsza wygrana 28-letniej aktorki. Ostatecznie film "La La Land", za który była nominowana, okazał się przegranym w tegorocznym wyścigu o nagrody Akademii Filmowej. Dzieło Damiena Chazelle'a miało aż 14 nominacji, a otrzymało 6 statuetek. Największą wygraną w tym starciu była Emma.

Podczas Oscarów 2017 miała miejsce wielka pomyłka. Aktorzy zapowiadający wygraną dla najlepszego filmu podali informację, że to "La La Land" otrzymuje nagrodę w tej kategorii. Ostatecznie wygrał "Moonlight", a poprzedni werdykt był pomyłką. Najgorsze w całej sytuacji było to, że twórcy "La La Land" stali już na scenie i odbierali nagrody, kiedy dowiedzieli się, że to błąd. Reakcja Emmy była bezcenna - aktorka zrobiła wielkie oczy i zaczęła powtarzać: "Oh my God, oh my God".

Jak wam się podoba w kreacji Givenchy?