LOOK OF THE DAY: Olivia Palermo w wiosennym wydaniu
Dzisiejszy LOOK OF THE DAY nie będzie propozycją na wielkie wyjście, a raczej sporą dawką inspiracji do stylówki na przedświąteczne zakupy albo spacer z przyjaciółką. Zobaczcie, jak wygląda sportowa elegancja w stylu nowojorskiej trendsetterki Olivii Palermo.
Za oknem jesienna szaruga, a w kalendarzu półmetek wiosny. Temperatura nas nie rozpieszcza, dlatego sprawdźmy, jak ubrać się ciepło w wiosennych barwach. Olivia proponuje śmietankowo-pastelową słodycz. Trendsetterka udowadnia, że biel nie jest zarezerwowana tylko dla panny młodej, ale również doskonale sprawdza się w codziennych stylizacjach. Na takim kolorze Olivia zbudowała cały wiosenny look.
Sporty chic w Brooklynie
Olivia Palermo to stała bywalczyni naszego cyklu LOOK OF THE DAY. Jednak tym razem zachwyciła nas nowym podejściem do stylu. Gwiazda połączyła spódnicę midi marki Chelsea18 z bluzą Max&Co. Ten krój spódnicy z lekko rozkloszowanym dołem często widywałyśmy u niej w towarzystwie szpilek, jednak tym razem na jej stopach pojawiły się sneakersy Roger Vivier z kryształkową klamrą. To one są nowością w garderobie Olivii Palermo i przełamują elegancki sznyt stylizacji. Te buty, jak również bluza nadały całości charakteru sporty chic.
Pudrowy róż na topie
Kontrast śmietankowego kremu Olivia Palermo przełamała słodyczą pudrowego różu. W tym kolorze wybrała torebkę od Eleny Ghisellini. Na końcu ulubiony element każdej celebrytki, czyli okulary. Olivia zdecydowała się na klasyczny model Perverse.
Modne pikowania
Look Olivii Palermo pięknie komponuje się z wielkomiejskim stylem Brooklynu, ale również idealnie sprawdzi się na naszą polską, kapryśną pogodę. Jest wiosenny kolor i ciepłe okrycie wierzchnie. Mowa o pikowanym płaszczyku Max&Co.
Recykling
Olivia Palermo nie kupuje ubrań na jeden raz. Pudełkowy płaszczyk wykorzystała też do innej casualowej stylizacji. Jak na trendsetterkę przystało - pokazała, że można go nosić na dwa sposoby. Standardowo albo zarzucając go na ramionach. Jak wam się podoba Olivia Palermo w sportowym wydaniu?