Blisko ludziMa zaledwie pięć lat i już jest bohaterem. Młody wolontariusz pomaga na dworcu

Ma zaledwie pięć lat i już jest bohaterem. Młody wolontariusz pomaga na dworcu

Choć Mateusz ma kilka lat, zachowuje się dojrzalej niż niejedna wiele od niego starsza osoba. Młody mieszkaniec Ukrainy uciekł wraz z mamą z Kijowa. Teraz przebywa we Lwowie, gdzie pomaga innym dzieciom.

Mateusz i jego mama codziennie pomagają na dworcu kolejowym we Lwowie
Mateusz i jego mama codziennie pomagają na dworcu kolejowym we Lwowie
Źródło zdjęć: © East News, Facebook | East News, UNICEF Ukraine

13.05.2022 | aktual.: 13.05.2022 20:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mateusz doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co przeżywają jego koledzy i koleżanki, którzy również zostali zmuszeni do ucieczki ze swoich domów. Pięcioletni mieszkaniec Ukrainy, w wyniku inwazji Rosji, opuścił z mamą rodzinny Kijów, aby ratować swe życie. O tym, jak wielką empatią wykazuje się ten kilkuletni chłopiec, napisał sam ukraiński oddział UNICEF-u.

Mateusz wraz z mamą Mariną pomagają Ukraińcom przybywającym do Lwowa

Jak czytamy w oficjalnym komunikacie UNICEF Ukraine pięciolatek pojawił się we Lwowie ze swoją mamą. Rodzina ma za sobą trudną ewakuację z Kijowa, która odbiła się na dziecku. Mateusz zamknął się w sobie, zaczął gorzej mówić i nie chciał wychodzić z pokoju. Marina stwierdziła, że musi zrobić coś, aby jej syn podniósł się na duchu. Postawiła na wolontariat, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Pomaganie innym ma być dla pięciolatka rodzajem terapii.

"W pokoju przeprowadzek Marina i Mateusz spotykają mamy z dziećmi, grają z nimi w gry, rysują, wyjaśniają, jak za darmo dostać się za granicę lub gdzie zatrzymać się we Lwowie" - czytamy w facebookowym poście wspomnianej organizacji.

Tęskni za domem, ale się nie poddaje

Choć maluch chciałby znowu pobawić się ze swoimi przyjaciółmi i tęskni do swojego domu, zdaje sobie sprawę z tego, jak trudna jest sytuacja w Ukrainie. Podczas wolontariatu na dworcu kolejowym poznaje wiele osób, jednak nie ma tu mowy o zawieraniu bliższych wiadomości. Mateusz wciąż jednak myśli o tym, co zrobi kiedy wojna się zakończy, a jego kraj odniesie zwycięstwo.

"Przede wszystkim chce odwiedzić wszystkich zaproszonych, z którymi skrzyżowały się nasze drogi w tym trudnym czasie. I wróci do domu z nowym członkiem rodziny - zwierzakiem ze schroniska w Lwowie" - informuje UNICEF.

Organizacja dodaje, że pięcioletni Mateusz nie jest jedynym dzieckiem, które działa w ramach wolontariatu. Dzieci, które wykazały się empatią w stosunku do innych Ukraińców, jest znacznie więcej.

Zuzanna Sierzputowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
wojna w Ukrainieukrainadzieci