Magdalena Adamowicz spotkała się z seniorami. "To zasługa i dzieło Pawła"
Magdalena Adamowicz niemal rok temu straciła męża. Dziś kontynuuje jego dzieło. Niedawno została europosłanką, ale znajduje czas dla ludzi, którzy byli ważni dla Pawła Adamowicza. Polityczka ma za sobą wzruszające spotkanie.
29.10.2019 | aktual.: 29.10.2019 14:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Magdalena Adamowicz prowadzi krucjatę przeciwko mowie nienawiści. To przez nią zginął jej ukochany mąż. Została sama z dwójką dorastających córek, ale zamiast zamykać się w sobie, wyszła do ludzi. Powód był prosty: nie chciała, by kogoś spotkało to, co jej rodzinę. Efekt jest taki, że pracuje w Europarlamencie. Adamowicz nie zapomina jednak o Gdańsku i jego mieszkańcach.
Magdalena Adamowicz w domu pomocy społecznej
Żona tragicznie zmarłego włodarza odwiedziła Dom Pomocy Społecznej Polanki w Oliwie. Zdjęcia z tego wydarzenia pojawiły się na Instagramie. Łatwo się wzruszyć, oglądając je i czytając słowa polityczki.
"Kochani seniorzy, serdecznie dziękuję za niesamowite przyjęcie. Były śpiewy, rozmowy, wspólne zdjęcia, chwile wzruszenia i miłe niespodzianki. Także mogłam zobaczyć, jak wygląda ten ośrodek po kapitalnym remoncie. Wszyscy podkreślali, że to zasługa i dzieło Pawła. Dla nas wszystkich śle przesłanie: 'Uczmy się od ludzi, którzy wiedzą więcej od nas'" – napisała. Kilka dni wcześniej razem z córkami odebrały nagrodę dla Pawła Adamowicza z rąk księżnej Asturii Eleonory oraz jej rodziców, króla i królowej Hiszpanii – Filipa i Letycji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl