Maia Sandu spotkała się z Andrzejem Dudą. W swoim kraju była krytykowana za to, że jest singielką
Maia Sandu przyjechała do Polski, aby osobiście poznać prezydenta Andrzeja Dudę. Prezydent Mołdawii była ostro krytykowana kilka lat temu za to, że nie ma męża. Negatywnie wyrażał się o niej m.in. jeden z liderów Mołdawskiego Kościoła Prawosławnego.
21.06.2021 14:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Maia Sandu jest z wykształcenia ekonomistką, w latach 2012-2015 pełniła funkcję ministry edukacji, a w 2019 była premierą Mołdawii. Od 2020 roku jest prezydentką tego kraju. Na tę funkcję wybrało ją aż 943 006 Mołdawian.
Maia Sandu krytykowana przez politycznych przeciwników za to, że jest singielką
49-latka jest singielką. Z tego powodu musiała znosić okrutne komentarze. W jej stronę kierowali je m.in. były prezydent Władimir Woronin, a obecnie przewodniczący mołdawskiej partii komunistycznej, a także biskup Marchel, jeden z liderów Mołdawskiego Kościoła Prawosławnego.
Polityk podkreślał, że ponieważ nie jest zamężna, nie może wypełnić zasad prezydenckiego protokołu. "Pokazywanie się publicznie wchodzi w grę tylko, jeśli ma się małżonka" – powiedział. Dodał, że osoby, które na nią głosują, popełniają duży błąd. Nie uścisnął też polityczce dłoni po wygranej, manifestując niechęć do niej.
W podobny sposób o 49-latce wypowiadał się wspomniany duchowny, Marchel. Atakował ją publicznie i krytykował za wprowadzenie podręcznika do mołdawskich bibliotek, w czasie kiedy była ministrą edukacji, zatytułowanego "Życie seksualne". Zarzucał jej również, że jej "stosunek do moralności chrześcijańskiej (...) wydaje się odbiegać od normalnych zasad". Maia Sadu odpowiedziała duchownemu, że nie sądziła, że bycie singielką jest ujmą.
Maia Sadu w Polsce
- Doceniamy konsekwentną pomoc Polski dla europejskich aspiracji naszego kraju, a także dla podtrzymania włączenia Mołdawii do europejskich programów pomocowych - powiedziała w poniedziałek w Warszawie Maia Sandu.
Prezydent Mołdawii podkreśliła podczas briefingu prasowego po spotkaniu z Dudą, że "Republika Mołdawii wybrała drogę europejskiej modernizacji", czego dowodem - jak stwierdziła - były głosy oddane na nią w niedawnych wyborach prezydenckich – podał serwis tvn24.pl.
Zobacz także
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl