Małgorzata Rozenek-Majdan jest jedną z najbardziej aktywnych celebrytek w mediach społecznościowych. Jej instagramowy profil obserwuje aż półtora miliona osób. Dzieli się na nim kulisami swojej pracy w "Dzień Dobry TVN", którą zaczęła w sierpniu br.
Pokazuje także swoje życie prywatne – rodzinne chwile spędzone z mężem Radosławem Majdanem oraz trzema synami: 16-letnim Stanisławem, 12-letnim Tadeuszem oraz dwuletnim Henrykiem. Swoją popularność w sieci wykorzystuje także w ważnych, społecznych celach. Pokazuje bowiem, jak stara się o refundację in vitro w Polsce.
Niestety popularne osoby, takie jak Małgorzata Rozenek-Majdan, muszą liczyć różnymi reakcjami. Widać to wyraźnie w zasadzie pod każdym jej wpisem. Tak było i tym razem, gdy prezenterka telewizyjna opublikowała filmik, który był relacją z rodzinnego wyjścia do kina.
Zobacz też: Małgorzata Rozenek-Majdan w czerwonej sukience, którą warto mieć na święta. Podobną nosi Anna Popek
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Synowie Małgorzaty Rozenek już zarabiają na sesjach zdjęciowych. "Uczę ich pracowitości"
Na nagraniu widać, jak pięcioosobowa rodzina siada z popcornem w pustej sali kinowej, a po seansie odpowiada na pytania dziennikarzy. Jednak czujni internauci od razu dostrzegli jedną rzecz, która im się nie spodobała.
"Ale zostawiliście bałagan po sobie", "Jaki bałagan... Obsługa kina musiała być załamana", "Jakie to wszystko sztuczne... Poszli do kina, byli sami na sali, maluch robi, ładnie mówiąc, bałagan z popcornem. Ciekawe, czy posprzątała pani po nim", "Po śladach popcornu można by było iść za tą rodziną" – czytamy w sekcji komentarzy.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
