Mama pięcioraczków przekazała wiadomość. Dotyczy jednej z córek

Życie rodziny Clarke'ów powoli wraca do normy. Rodzice pięcioraczków ze wsi Puchacze w ostatnich tygodniach przeszli naprawdę wiele. Śmierć dziecka oraz operacja pani Dominiki to tylko część tego, co ich spotkało. Na szczęście sytuacja pomału się uspokaja.

Rodzina Clarke'ów przekazała nowe wieści
Rodzina Clarke'ów przekazała nowe wieści
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

28.04.2023 | aktual.: 28.04.2023 14:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dominika Clarke wraz z mężem przekazali nowe wiadomości dotyczące najmłodszych dzieci. Przypomnijmy, że małżeństwo, które wychowuje siedmioro dzieci, zapragnęło ósmej pociechy. Nikt nie spodziewał się, że zamiast jednej, urodzi się ich pięcioro. Dzieci przyszły na świat 12 lutego w jednym z krakowskich szpitali.

Ciąża mnoga, zwłaszcza gdy w grę wchodzi pięcioro maluchów, to niezwykle rzadkie zjawisko, dlatego o rodzinie szybko zrobiło się głośno w całej Polsce. Niestety trzy dni po porodzie zmarł jeden z synów. Po licznych komplikacjach rodzina pomału układa sobie życie na nowo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zostali rodzicami pięcioraczków. Są kolejne wieści o maluchach

Dzieci Clarke'ów musiały pozostać w szpitalu pod stałą lekarską opieką. Pierwsza do domu zawitała Ella, która wyszła z kliniki zaraz po Wielkanocy. Mama dziewczynki poinformowała, że córka jest niesamowicie grzeczna i po prostu cudowna.

"W szpitalu miała problem z refluksem, kolkami i wypróżnianiem. Odkąd jest w domu, problemy zniknęły! Na razie tylko na moim mleku i to chyba ta największa różnica. Nie mogę się doczekać, kiedy wrócimy do 'normalności' i będziemy już wszyscy razem" - podkreślała pani Dominika w mediach społecznościowych.

To nie koniec dobrych wiadomości. 27 kwietnia szczęśliwa mama ogłosiła, że lekarze wypuścili do domu drugą dziewczynkę.

"Malutka Arianna urodzona jako trzecia, do domu wróciła jako druga" - napisała pani Clarke, publikując zdjęcie pociechy.

Następna w kolejce do domu jest trzecia siostra. W szpitalu najdłużej pozostanie brat dziewczynek. Oczywiście cała rodzina odwiedza malucha, przywożąc ze sobą mleko od mamy dziecka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (16)