Marcin Prokop to od wielu lat najbardziej znany i lubiany dziennikarz stacji TVN. Mało kto wie jednak, że w przeszłości studiował na kierunku finanse i rachunkowość. Przez trzy miesiące pracował nawet w jednym z polskich banków, z którego ostatecznie został zwolniony i tak przypadkiem najpierw trafił gazety, a później do telewizji.
Marcin Prokop o "Idolu"
Jako prezenter zadebiutował w 2001 w MTV Polska, a w 2004 r. został jurorem w programie "Idol". Wraz z Moniką Brodką, Kubą Wojewódzkim i Maciejem Maleńczukiem bawił widownię, sprawiając, że to muzyczne show osiągnęło status kultowego.
Marcin Prokop nie wspomina jednak tamtego czasu dobrze. - Chciałem sobie zbudować postać, którą nie byłem. Zapatrzyłem się na Wojewódzkiego i stwierdziłem, że będę bis komandosem, który będzie strzelał ludziom w tył głowy i roztrzaskiwał ich marzenia o wielkiej karierze i sławie. To nie było fajne. (...) To był najgorszy moment mojej obecności w telewizji – podsumował w programie "Magiel towarzyski".
Marcin Prokop na początku kariery - stare zdjęcie
I choć Prokop do dziś żałuje swojego "występu" w "Idolu", to ostatnio pochwalił się na Instagramie sentymentalnym zdjęciem z Maciejem Maleńczukiem, które zostało zrobione przed laty na planie muzycznego show.
"Marcin... Byłeś kiedyś młody" - zachwyca się jedna z fanek Prokopa. "Ale przystojniak byłeś" - wtóruje kolejna. "Ale ten czas leci. Byłeś bardzo przystojnym facetem muszę przyznać. I program super. Co za czasy" - podsumowuje inna. A czy wy pamiętacie "Idola" z Marcinem Prokopem?
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
