Domowy patent na mole. Działa lepiej niż chemia z drogerii
Jeśli mole zagnieździły się w twojej szafie, nie panikuj. Zanim sięgniesz po środki chemiczne, wypróbuj domowy sposób z folią aluminiową. Ubrania będą bezpieczne, a szafa zacznie pachnieć jak ziołowy ogród.
Mole ubraniowe, a właściwie ich larwy, żywią się naturalnymi tkaninami: wełną, kaszmirem, jedwabiem. Pozostawiają po sobie charakterystyczne dziurki w swetrach, płaszczach i garniturach. Często zagnieżdżają się w najciemniejszych zakamarkach szafy i są trudne do zauważenia, dopóki nie jest za późno.
Lawenda i mięta – duet, którego mole nienawidzą
Nie od dziś wiadomo, że mole nie znoszą intensywnych, ziołowych zapachów. Szczególnie skuteczne okazują się:
- lawenda – działa odstraszająco na mole, ale też przyjemnie pachnie w garderobie,
- mięta – jej orzeźwiający aromat dezorientuje insekty i zniechęca je do składania jaj.
W połączeniu te dwa zioła tworzą naturalną barierę zapachową, która skutecznie wypędza mole z szaf i szuflad.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Jak przygotować domowy odstraszacz na mole? To proste
Do wykonania naturalnego odstraszacza na mole potrzebujesz jedynie folii aluminiowej, suszonej lawendy i mięty. Oto sprawdzony sposób krok po kroku:
- Podziel folię aluminiową na kwadraty o wymiarach około 10x10 cm. Zrób co najmniej 10 sztuk.
- Na każdy kwadrat wysyp po jednej łyżeczce suszonej lawendy i mięty.
- Złóż kwadraciki, tak by zioła nie wypadały, i zabezpiecz brzegi, dociskając je palcami.
- Za pomocą wykałaczki zrób 10 małych otworów w każdym pakieciku – zapach musi mieć ujście.
- Gotowe saszetki rozłóż w szafach, szufladach i wszędzie tam, gdzie grasują mole.
Zioła działają odstraszająco, ale nie zabijają moli. To ogromny plus dla tych, którzy chcą chronić środowisko i unikać chemikaliów. Mole po prostu szukają spokojniejszego miejsca, gdzie nie będą "drażnione" zapachem.
Ziołowe saszetki warto wymieniać co 4–6 tygodni. W miarę ulatniania się zapachu ich skuteczność słabnie, dlatego dobrze jest raz na jakiś czas sprawdzić ich stan i dosypać świeżych ziół.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!