Matka narzeka na zadania domowe syna. Nie potrafi mu pomagać
Nie da się ukryć, że materiał przerabiany w szkołach często sprawia większe problemy rodzicom niż ich dzieciom, które uczą się regularnie. Jedna z matek przyznała, że nie pamięta już sposobów rozwiązywania zadań z matematyki i pomimo chęci nie może pomagać synowi.
21.11.2019 | aktual.: 22.11.2019 17:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na naszym forum WP Kafeteria pojawił się wątek, który zaciekawił wielu rodziców dzieci w wieku szkolnym. Autorka wpisu pożaliła się na poziom materiału, który musi przyswoić jej syn i przyznała, że nie potrafi mu w tym pomóc. "Mam dziecko w piątej klasie.Często się zdarza, że nie rozumie materiału z matmy i prosi mnie o pomoc. Niby powinnam wiedzieć, ale ja potrzebuję chwilkę posiedzieć i dopiero po jakimś czasie łapię, o co chodzi. Teraz mają ułamki" - napisała.
W komentarzach pojawiły się wypowiedzi wielu innych osób, które są w podobnej sytuacji. "Niestety tak to już jest, że z czasem człowiek zapomina prawie wszystko, co się nauczył w szkole. To pokazuje jak wiele niepotrzebnej wiedzy wciska się uczniowi" - stwierdził jeden z komentujących.
"Mam dokładnie ten sam problem, dlatego zawsze z wyprzedzeniem sprawdzam, co konkretnie będzie przerabiała moja córka na matematyce i staram się przypomnieć sobie zasady liczenia. Bez tego nie byłabym w stanie pomagać jej w nauce, a muszę to robić, bo ma problemy z przedmiotami ścisłymi" - dopowiedziała druga osoba.
A jak jest u was? Myślicie, że bylibyście w stanie rozwiązać bez problemu zadania matematyczne?
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl