Matka oburzona listem od urzędników. Zaszufladkowali jej córkę

Nadwaga i otyłość wśród dzieci to poważny problem we współczesnym świecie. Trzeba uświadamiać rodziców oraz edukować, ale ważne jest, aby robić to we właściwy sposób i zgodnie z faktami. Matka 5-letniej jest wstrząśnięta opinią, którą usłyszała.

Matka uczula, aby nie szufladkować dzieciMatka uczula, aby nie szufladkować dzieci
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ©Kiattisak - stock.adobe.com
oprac.  KSA

Jemma Fletcher jest matką dwójki dzieci i postanowiła nagłośnić w mediach pismo, które otrzymała od służby zdrowia. W szkole jej córki pojawiła się pielęgniarka, która przeprowadziła oficjalne ważenie każdego ucznia oraz sprawdzanie wzrostu.

Później dane zostały przekazane do ministerstwa zdrowia w ramach programu "Narodowy Pomiar Dzieci". Eksperci opracowali grupy i podzielili wszystkich na podstawie ogólnych szacunków. Córka Jemmy miała 114,9 cm wzrostu oraz 24,6 kg wagi i została uznana za dziecko zmagające się z nadwagą. Uznano tak, ponieważ jej waga była wyższa, niż średnia zalecana dla pięciolatków. Wzrost nie miał dla nich znaczenia.

"Byłam zaskoczona i zdegustowana, gdy przeczytałam, że Lily została zaliczona do grupy dzieci z nadwagą. To nieprawda, jest drobniutka. Bliscy mówią mi, żebym się nie przejmowała, bo to tylko list i widać, że moje dziecko nie ma nadwagi" - powiedziała Jemma Fletcher w rozmowie z "The Sun".

Tak rodzą się kompleksy

Jednak matka Lily czuje się urażona. Nie tylko błędnie zakwalifikowano jej córkę, ale również zaproponowano jej udział w 12-tygodniowym programie naprowadzającym na zdrowy tryb życia oraz zasugerowano, że rodzice zachęcali córkę do różnych aktywności. "Jest zdrowa i sprawna. Ktoś tu wpisuje bezmyślnie liczby do komputera i wysyła listy" - podkreśliła matka, która nie kryje oburzenia, że jej córka została bezpodstawnie zaliczona do grupy dzieci z nadwagą.

Kobieta zdecydowała się nagłośnić sprawę, ponieważ jest przekonana, że bezpodstawne wmawianie dzieciom, że są grube, może poważnie zachwiać ich poczucie własnej wartości, z którego później rodzą się kompleksy i zaburzenia.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Niebezpieczne niedobór witaminy D. Lekarz ostrzega przed konsekwencjami

Wybrane dla Ciebie

Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni