Meghan Markle jest traktowana przez królową inaczej niż Kate. Chodzi o Dianę

Królewski komentator Duncan Larcombe nie ma wątpliwości, że między Meghan Markle a królową Elżbietą II nawiązała się "niespotykanie bliska" więź, bliższa niż między monarchinią a żoną księcia Williama Kate Middleton. Nie jest to przypadkowe. Okazuje się, że królowa martwi się i nie chce, żeby Meghan podzieliła los księżnej Diany i czuła się odizolowana od pozostałych członków i członkiń rodziny królewskiej, dlatego traktuje ją z wyjątkową troską.

– Wydaje się, że Meghan nawiązała szczególnie bliskie stosunki z królową, jeśli porównać je do relacji Elżbiety z innymi osobami wchodzącymi do rodziny królewskiej. To niespotykane przede wszystkim w kontekście wspólnej podróży pociągiem, którą odbyły. Jestem w 99 procentach pewien, że Kate nigdy nie dostała takiej propozycji – wyjaśnił Larcombe w rozmowie z "Daily Mail".

Zobacz także: Meghan Markle często tak trzyma ręce. Ekspertka wie, dlaczego

Zdjęcia z ubiegłorocznej podróży Meghan i królowej, te na których pochylone w swoją stronę śmieją się i szepczą, odbiły się w mediach szerokim echem. Ekspertka od mowy ciała Judi James przyznała w rozmowie z brytyjskimi mediami, że królowa wyglądała na "zachwyconą" towarzystwem Meghan, przyszłej księżnej Sussex. Zdaniem królewskiego komentatora Elżbieta nie chce popełnić błędów z przeszłości, a relacja z księżną Dianą była dla niej ważną lekcją. Nie było tajemnicą, że Diana wśród rodziny swojego męża księcia Karola czuła się jak outsiderka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl