Meghan Markle dostała "opiekunkę". Królowa chce, by ktoś miał na nią oko
Meghan Markle jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych kobiet na świecie. Księżną Sussex obserwują nie tylko paparazzi, ale także rodzina królewska. Królowa Elżbieta II postanowiła teraz przydzielić Markle osobistą "opiekunkę".
Sophie Wessex i Meghan Markle
Jak donosi "Grazia", Królowa Elżbieta II miała "wyznaczyć" Sophie Wessex na osobistego sprzymierzeńca Meghan Markle. Obie panie zrezygnowały z kariery, by wyjść za mąż za księcia i obie zdecydowały się na wychowanie dzieci z dala od królewskich protokołów i błysku fleszy. Na tyle, na ile jest to możliwe.
Królowa Elżbieta uczyniła z Sophie Wessex swego rodzaju "opiekunkę" Meghan Markle. Księżna Sussex ma na swoim koncie kilka wpadek, a Wessex cieszy się sporym doświadczeniem w tych sprawach. Obecnie jest żoną najmłodszego syna Królowej, księcia Edwarda. Mają dwójkę dzieci, Jamesa i Louise.
Wychowanie Archiego
Królewska para życie z dala od świata paparazzi i mediów, a ich dzieci nie są tytułowane jako książę i księżniczka. Podobny sposób myślenia zaczęła w ostatnich miesiącach przejawiać Meghan Markle i książę Harry.
Obecnie przebywają we Frogmore Cottage, miejscu znacznie cichszym i spokojniejszym niż Pałac Kensington. Tam też planują wychować swojego syna, Archiego.
Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl