Meghan Markle złamie królewską tradycję? Kolejne wieści na temat książęcego ślubu
Z Wielkiej Brytanii docierają do nas kolejne, jeszcze ciepłe wieści dotyczące ślubu Meghan Markle i księcia Harry'ego. Amerykańska gwiazda, znana z serialu "W garniturach" podobno chce zmienić jedną z ważniejszych zasad związanych z ceremonią zaślubin. Królowej Elżbiecie II ten pomysł może się nie spodobać.
03.01.2018 | aktual.: 04.01.2018 17:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
27 listopada 2017 r. książę Harry i Meghan Markle oficjalnie ogłosili swoje zaręczyny. Kilkanaście godzin później Pałac Kensington potwierdził, że ślub odbędzie się w maju 2018 r. Od kilku tygodniu sukcesywnie pojawiają się kolejne doniesienia na temat tego wielkiego wydarzenia.
Kilka dni temu do sieci trafiły szkice autorstwa izraelskiej projektantki, która jest brana pod uwagę przy wyborze kreacji Meghan Markle. Spekulowano również o tym, czy księżna Kate będzie druhną. To jednak plotka szyta grubymi nićmi. W kulturze anglosaskiej rola druhny zarezerwowana jest dla niezamężnej siostry lub przyjaciółki, stąd nazwa "bridesmaid". Kate (jako mężatka) mogłaby być jedynie "matron of honor". Typowanie druhny to nic w porównaniu z najnowszymi rewelacjami.
Podobno 36-letnia aktorka chce, żeby do ołtarza poprowadziła ją mama, Doria Ragland, a nie ojciec, Thomas Markle. Taką informację podał magazyn "Us Weekly", powołując się na anonimowe źródło blisko związane z narzeczoną księcia Harry'ego. Doria Radland jest drugą żoną Thomasa. Rodzice Meghan rozwiedli się, gdy Amerykanka miała sześć lat. Doria pojawiła się wraz z Meghan i jej królewskim narzeczonym na ceremonii zamknięcia Invictus Games we wrześniu. To właśnie wtedy Harry miał poznać przyszłą teściową i poprosić o zgodę na zaręczyny z jej córką. W jednym z wywiadów brat księcia Williama ujawnił również, że z ojcem Meghan Markle rozmawiał zaledwie kilka razy.
Thomas Markle i Doria Ragland wydali wspólne oświadczenie po tym, jak świat obiegła wiadomość o zaręczynach Meghan i księcia Harry'ego, więc nie wykluczone, że ojciec panny młodej pojawi się na weselu.
- Jesteśmy niezwykle szczęśliwi z powodu zaręczyn Meghan i Harry'ego. Nasza córka zawsze była miłą i kochającą osobą, a obserwowanie jej związku z Harrym, który ma te same cechy, jest źródłem wielkiej radości dla nas jako rodziców - powiedzieli rodzice Meghan. - Życzymy im szczęścia na nowej drodze życia i jesteśmy bardzo podekscytowani ich wspólną przyszłością - dodali.
Pałac Kensington jeszcze nie potwierdził doniesień o tym, że Markle będzie szła do ołtarza z mamą, a nie ojcem. Jeśli jednak te informacje okazałyby się prawdziwe, to oznaczałoby, że Meghan złamie królewską tradycję. Podczas królewskiego ślubu Williama i Kate Middleton w 2011 roku, pannę młodą do ołtarza prowadził ojciec, Michael. Księżna Diana również szła pod rękę z tatą, Edwardem Johnem Spencerem.
Jak dokładnie będą wyglądały zaślubiny Meghan Markle i księcia Harry'ego, przekonamy się już niedługo.