Blisko ludziMelania Trump: "Młodzież to nasza przyszłość"

Melania Trump: "Młodzież to nasza przyszłość"

Melania Trump poparła uczniów, którzy opowiadają się za zaostrzeniem przepisów, dotyczących posiadania broni.

Melania Trump: "Młodzież to nasza przyszłość"
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Gileta

27.02.2018 | aktual.: 28.02.2018 10:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Melania Trump spotkała się w Białym Domu z żonami gubernatorów. Pierwsza dama poruszyła temat dostępu do broni. Zwróciła się do uczniów Marjory Stoneman Douglas High School. Po strzelaninie, do której doszło w szkole średniej na Florydzie, młodzież zaapelowała do władz. Domagała się, by ograniczyć dostęp do broni w Stanach Zjednoczonych.

- Jestem szczęśliwa, widząc, jak młodzież w całym kraju zabiera głos i domaga się zmian. To jest nasza przyszłość. Zasługują na poparcie – powiedziała pierwsza dama Ameryki podczas lunchu w Białym Domu. - Chciałbym, abyśmy zastanowili się nad tym, co wydarzyło się w Parkland. Nasze myśli i modlitwy kierujemy w stronę tych, którzy zostali dotknięci tą bezsensowną zbrodnią. Jako matka nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić tego ogromu bólu i tragedii. Mam nadzieję, że wszyscy zastanawiamy się, co możemy zrobić, by pomóc - dodała.
Melania przyznała, że pełniąc funkcję pierwszej damy, wielokrotnie miała okazję spotkać się z ludźmi, których dotknęła tragedia. - Nauczyłam się, że po tak dramatycznych wydarzeniach, ludzie znajdują w sobie mnóstwo siły – powiedziała. W swoim przemówieniu poruszyła także temat korzystania z internetu. W listopadzie 2016 roku podkreślała, że jako pierwsza dama będzie walczyć z cyberprzemocą i uzależnieniem młodzieży od opiatów.

- Chcę pielęgnować i chronić najcenniejszą część naszego społeczeństwa i naszą przyszłość, czyli dzieci – powiedziała Melania. - Mam nadzieję, że dołączycie do mnie dzisiaj i wesprzecie moje wysiłki – zwróciła się do żon gubernatorów. - Będziemy wspólnie pracować, by walczyć o dobro naszych dzieci - dodała pierwsza dama.

Stanowisko Melanii jest dużo bardziej jednoznaczne niż jej męża, który miał już wiele różnych pomysłów. Od czasu masakry w Parkland, prezydent Trump przedstawił różne rozwiązania, jak poradzić sobie ze strzelaninami w szkołach. Ostatnio interesował się uzbrojeniem nauczycieli. Powiedział także na poniedziałkowym spotkaniu z gubernatorami, że nadal zamierza zakazać używania urządzeń, które zamieniają półautomatyczną broń na karabiny maszynowe.

Donald Trumppierwsza damabiały dom
Komentarze (24)