Menopauza a łysienie. Ten problem dotyka wiele kobiet
Menopauza to czas, gdy w organizmie kobiety zachodzą zmiany równie burzliwe, jak w okresie dojrzewania. Dochodzi do tak zwanej rewolucji hormonalnej, która przynosi nieprzyjemne objawy i dolegliwości. Jednym z charakterystycznych jest nadmierne wypadanie włosów. Przekonała się o tym Nadia Sawalha. Kobieta wrzuciła do sieci emocjonujący film, w którym opowiada o swoim problemie.
31.05.2017 | aktual.: 23.05.2018 14:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
52-letnia gwiazda brytyjskiego show "Loose Women" podzieliła się z fanami na swoim koncie na Facebooku emocjonującym wideo, w którym poruszyła bardzo ważny problem, dotykający wiele kobiet w jej wieku. Nadia Sawalha nagrała film zaraz po wyjściu spod prysznica. To właśnie podczas kąpieli osoby z tendencją do łysienia tracą najwięcej włosów, wtedy również widać skalę problemu. Każdy ruch, nawet najdelikatniejszy pod strumieniem wody, pociąga garść włosów.
"Muszę wyznać wam coś o moich włosach ... opowiedzenie o tym, jest w rzeczywistości o wiele trudniejsze, niż sobie wyobrażałam" - zaczęła. Najpierw skupiła się na kosmetyku, który uwielbiała używać, ale szybko przeszła do sedna sprawy. Przez łzy wyznała, że w okresie menopauzy zaczęły wypadać jej włosy. To nie były pojedyncze ilości. Jej fryzura przerzedziła się do tego stopnia, że widoczne były już placki łysiny. Nadia Sawalha podkreśliła, że do tej pory cieszyła się piękną i bujną fyryzurą. "Wspaniałe, naturalne loki. Kiedyś miałam niesamowite włosy. To była moja korona chwały. To była rzecz, którą najbardziej u siebie lubiłam" - wspominała kobieta.
Nadia wyznała, że już po urodzeniu dzieci, jej włosy lekko się przerzedziły. Wtedy, jednak nie była to tak ogromna ilość. "Straciłam dużo, jak wiele młodych matek" - podkreśliła. Po przejściu w okres okołomenopauzalny straciła prawie jedną trzecią włosów. Pochylając się do kamery pokazała palcem widoczne ubytki wzdłuż linii włosów.
Dla kobiety utrata włosów, to okropne uczucie. W pierwszych momentach do głowy przychodzi tysiąc myśli na minutę. Zadaje sobie szereg pytań typu: jak ja będę teraz wyglądać? Przecież wszyscy będą patrzeć się tylko na te moje nieszczęsne włosy, a powoli ich brak. Czy jeszcze będę mogła nazywać się kobietą? Ten straszny ból znają doskonale pacjentki oddziałów onkologicznych. I choć dużo mówi się o ich dzielności, to nikt nie wie, co dzieje się w ich domach w pierwszych miesiącach choroby, kiedy ich ciało ulega totalnej zmianie. Do akceptacji siebie trzeba dojrzeć. To wymaga czasu. Często jest to bardzo wyboista droga, okupiona morzem łez i wyrzeczeń. Obraz takiej kobiety widzimy na powyższym nagraniu. Nadii ciężko jest się pogodzić ze skutkami menopauzy. Lepkarz powiedział jej, że ma gen tzw. łysienia męskiego. "Nie wiedziałam, że kobiety mogą mieć taki gen" - wyznała. Dowiedziała się również, że ten typ łysienia niesie za sobą nieodwracalne skutki i niektóre z włosów wypadają bezpowrotnie. Zostaje po prostu łyse miejsce, na którym nowy włos już nie wyrośnie.
Nadia zdaje sobie sprawę z tego, że są osoby bardziej chore od niej, które borykają się z poważniejszymi problemami, niż utrata włosów. Jednak ich brak sprawia, że czuje się staro i strasznie tęskni za swoimi włosami sprzed lat. Do wideo dołącza nawet zdjęcia, na których widać naprawdę niesamowite, gęste i długie włosy.
Po tym, jak wrzuciła wideo do sieci została obsypana lawiną pozytywnych komentarzy. Otrzymała słowa wsparcia. Internauci dziękowali jej za szczerość i odwagę. "Moja mama zawsze mówiła, że włosy są ukoronowaniem kobiety, więc twoje emocje są całkowicie zrozumiałe" - czytamy w komentarzach.
"Wiem, że wiele z was ma do czynienia z podobnymi problemami i mam nadzieję, że moje mówienie sprawi, że nie będziecie czuły się samotne. Proszę podzielcie się tą wiadomoscią, jeśli przypuszczacie, że może ona komuś pomóc" - takim komentarzem opatrzyła Nadia swój post.
Menopauza cechuje się trwałym fizjologicznym zatrzymaniem cyklu miesiączkowego. Dotyczy kobiet po 40 roku życia. Ponad 60 proc. z nich w okresie przekwitania skarży się na wypadanie włosów bądź łysienie. O to, co powoduje utratę włosów w okresie menopauzy zapytaliśmy dermatolog, dr n. med. Joannę Czuwara. - Głównym powodem są zaburzenia hormonalne. Spada produkcja estrogenów albo są ich wahania. Zwłaszcza jest to widocznie u kobiet, które mają skłonność do tak zwanego łysienia męskiego. Przerzedzają się wtedy włosy w okolicach zakoli i tak zwanego szczytu głowy - odpowiada. W medycynie o łysieniu mówi się dopiero wtedy, gdy tracimy powyżej 150 włosów na dobę. Dla niektórych pacjentów może to brzmieć przerażająco, ale takie są fakty.
Okazuje się, że możemy w pewnym stopniu złagodzić skutki menopauzy. - Jednym ze sposobów jest hormonalna terapia zastępcza, która uzupełnia poziom estrogenów i sprawia, że kobieta dłużej cieszy się okresem aktywności. Natomiast jeżeli oprócz problemu związanego z nadmiernym wypadaniem włosów w okresie menopauzy, dochodzi do tak zwanego łysienia typu męskiego, to wtedy należy rozważyć leczenie dermatologiczne - odpowiada dr Czuwara.
Przy nadmiernym wypadaniu włosów istotna jest też odpowiednia pielęgnacja. Dermatolog zdradza nam kilka trików:
- Nie powinno nakładać się ciężkich turbanów czy ręczników, które mechanicznie uszkadzają włosy. Nie zalecam rozczesywania włosów na siłę, jak są splątane. Przede wszystkim zabrania się używania suszarek, które niszczą włosy - podpowiada dermatolog.
Jednak problem łysienia dotyka nie tylko kobiety w okresie przekwitania. Wiele młodych dziewczyn, a nawet dzieci boryka się z wszelkiego rodzaju łysieniem. - Do mnie jako dermatologa zgłaszają się pacjentki z łysieniem typu męskiego, które możemy wiązać z menopauzą. Coraz więcej odnotowuję też przypadków młodych kobiet, które pod wpływem stresu straciły włosy, albo te, które z różnych niedoborów np. żelaza narzekają na przerzedzenie - podkreśla dr Joanna Czuwara.