Mette-Marit w Niemczech. Trudno dostrzec, że jest ciężko chora

Mette-Marit cierpi na samoistne zwłóknienie płuc. Księżna Norwegii nie zamierza z powodu choroby rezygnować z obowiązków. Stara się żyć jak dawniej.

Księżna Norwegii Mette-Marit wraz ze swoim mężem Haakonem Magnusem odbywa podróż do Niemiec. Najpierw para wybrała się do Düsseldorfu, gdzie uczestniczyła w uroczystym otwarciu wystawy "Edward Munch widziany przez Karla Ove Knausgård".

Na gali Mette-Marit pojawiła się w czerwonej sukience w kwiaty. Wyglądała rewelacyjnie. Później para wybrała się do Berlina. Mette-Marit i Haakon Magnus odwiedzili tam księgarnie z norweskimi książkami. Patrząc na zdjęcia księżnej trudno dostrzec, że Mette-Marot boryka się ze śmiertelną chorobą.

Jakiś czas temu u księżnej zdiagnozowano samoistne zwłóknienie płuc. Rokowania lekarzy nie są najlepsze. Według lekarzy pozostało jej od 3 do 5 lat życia. Mimo choroby księżna zapowiedziała, że nie zamierza rezygnować z dotychczasowego życia. Planuje jak najlepiej wypełniać swoje obowiązki. Widać to po jej koncie na Instagramie, gdzie bardzo często pojawiają się zdjęcia z oficjalnych imprez i spotkań. Spotykają się one z dużym zainteresowaniem internautów. Nic dziwnego, Mette-Marit jest ulubienicą Norwegów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl