FitnessMięśnie Kegla - jedno ćwiczenie, trzy korzyści

Mięśnie Kegla - jedno ćwiczenie, trzy korzyści

Mięśnie Kegla - jedno ćwiczenie, trzy korzyści
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Jeśli jesteś jedną z osób, której ćwiczenie mięśni Kegla wydaje się zbędną praktyką, ten artykuł jest dla ciebie. Lekarze przekonują, że trenowanie tych mięśni powinno być codziennym nawykiem każdej kobiety w wieku rozrodczym.

Jeśli jesteś jedną z osób, której ćwiczenie mięśni Kegla wydaje się zbędną praktyką, ten artykuł jest dla ciebie. Lekarze przekonują, że trenowanie tych mięśni powinno być codziennym nawykiem każdej kobiety w wieku rozrodczym.

Może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale mięśnie Kegla (inaczej mięśnie dna miednicy) są odpowiedzialne za podtrzymywanie narządów rodnych kobiety, pęcherza i jelit, a także stabilizację kręgosłupa. Jeśli są napięte, działają sprawnie, jednak w miarę upływu czasu, a także w wyniku ciąż i porodów, mogą ulec zwiotczeniu. Wtedy zaczynają się kłopoty. Odpowiedni trening pomoże ich uniknąć.

1 / 4

Łatwiejszy poród

Obraz
© Shutterstock

Noszenie w łonie rozwijającego się dziecka mocno nadwyręża mięśnie dna miednicy. Sam poród (o ile odbędzie się w sposób naturalny) to dla nich dodatkowe obciążenie. Więzadła rozciągają się wówczas i często wiotczeją, a przecież muszą szybko wrócić do pełnienia swojej roli, czyli podtrzymywania narządów.

To właśnie osłabione mięśnie Kegla są przyczyną tzw. wysiłkowego nietrzymania moczu (np. podczas kichania), które przytrafia się ciężarnym i paniom po porodzie. Badania przeprowadzone na 900 kobietach (opublikowane w "An International Journal of Obstetrics and Gynaecology") wykazały, że osoby wykonujące ćwiczenia mięśni Kegla przez co najmniej 12 tygodni ciąży, skarżyły się na problemy z brakiem kontroli pęcherza dwa razy rzadziej. Warto również wspomnieć, że dobrze wyćwiczone mięśnie ułatwiają poród.

2 / 4

Koniec z nietrzymaniem moczu

Obraz
© Shutterstock

To wstydliwy problem, o którym mało się mówi, a dotyczy aż jednej trzeciej kobiet w wieku rozrodczym i połowy pań po menopauzie. O ile sporadyczne problemy z mikcją (fizjologiczne określenie oddawania moczu) w trakcie ciąży są przejściowe, to ich pojawienie się może być zwiastunem poważnych problemów w przyszłości. Osłabione dno miednicy w miarę upływu lat i spadku poziomu hormonów, może spowodować nietrzymanie moczu w stopniu trudnym do opanowania.

3 / 4

Udany seks

Obraz
© Shutterstock

Orgazm pochwowy w dużym stopniu zależy od sprawnego działania mięśni Kegla. Ich słabe napięcie oznacza brak satysfakcji seksualnej. Dopiero sprawne, napięte mięśnie dna miednicy pozwalają kobiecie na szczytowanie, poprzez pobudzenie waginy. Jeśli więc jesteś w grupie pań, dla których orgazm pochwowy pozostaje w sferze marzeń, to powinno ostatecznie zachęcić cię do wykonywania ćwiczeń.

4 / 4

Jak ćwiczyć mięśnie Kegla?

Obraz
© Shutterstock

Zawsze na sucho! Co to oznacza? Przede wszystkim musisz wiedzieć, że mięśnie Kegla to te, które działają, gdy zatrzymujesz mocz. Ich ćwiczenie polega więc na zaciskaniu i puszczaniu mięśni zwieraczy cewki moczowej, krocza i odbytu. Nie wolno trenować podczas oddawania moczu, bo może to doprowadzić do infekcji.

Oto trzy wersje ćwiczenia, które pozwoli ci wzmocnić mięśnie Kegla:

Wersja 1: Zaciskaj i puszczaj mięśnie Kegla w rytm oddechu: wdech - napnij mięśnie i wciągnij je w kierunku macicy, wydech - rozluźnij mięśnie. Powtórz ten cykl 10 razy.

Wersja 2: Zrób wdech i napnij mięśnie Kegla. Utrzymaj je w napięciu przez 10 sekund, potem puść. Powtórz 10 razy.

Wersja 3: Szybko zaciskaj i puszczaj mięśnie podczas wykonywania trzech długich wdechów i wydechów. Ćwicz codziennie po kilka razy. Efekty odczujesz bardzo szybko, jeśli tylko zachowasz regularność treningów.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (9)