Monika Miller szczera jak nigdy. Opowiada o seksie z kobietą i igraszkach w plenerze
Monika Miller staje się naczelną skandalistką polskiego show-biznesu. Jej wygląd i wypowiedzi zadziwiają opinię publiczną. Gwiazda szczerze opowiadała o zerwaniu z homoseksualnych chłopakiem i zaburzeniach odżywiania. Teraz przyszedł czas na wspomnienie seksu z kobietą.
18.06.2021 19:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Monika Miller z pewnością nie jest typową celebrytką. Nie waży słów i mówi, co myśli. Dziewczyna już jakiś czas temu wyznała, że jest panseksualna. To oznacza, że może się zakochać i w kobiecie, i w mężczyźnie - liczy się dla niej tylko osobowość. Teraz w wywiadzie dla portalu "Pomponik" zdradza pikantne szczegóły swoich seksualnych relacji z kobietami. Robi się gorąco od samego czytania.
Niebezpieczne związki
Monika Miller w przeszłości nie miała szczęścia w miłości. Chłopak, na którym jej zależało okazał się gejem i złamał jej serce. Monika Miller gorzko opisywała rozstanie. - Chciał sprostować, że nie jest gejem, a jak już to bi, i że nigdy mnie nie kochał, lecz traktował jako darmowe mieszkanie, skarbonkę i książkę telefoniczną. Było mu ze mną wygodnie i traktował ten związek jako eksperyment, żeby potem w innym związku było mu łatwiej - mówiła gwiazda w wywiadzie dla "Vogule Poland".
Na szczęście teraz udało jej się odnaleźć miłość u boku przystojnego Holendra.
Dziewczyna przyznała jednak, że szukając drugiej połówki nie skupiała się tylko na "płci brzydkiej". Umawiała się także z kobietami. Zdradziła, czym różni się seks lesbijski od damsko-męskiego. - Nie żebym się chwaliła jakimś ogromnym doświadczeniem. Ale do tej pory, tak jak mówią, że z kobietami jest bardziej różnorodnie. W moim przypadku myślę, że kobieta zna lepiej ciało kobiece i to ma sens - stwierdziła.
Seks w plenerze
Monika Miller szczerze odpowiedziała także na pytanie reportera: "Jakie było najdziwniejsze miejsce, w którym uprawiałaś seks?". Odpowiedziała, że na ławce w parku. Okazuje się jednak, że nie był to najlepszy pomysł, bo pogryzły ją komary.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl