Mówią o swojej miłości. Wyznają ją sobie SMS‑ami
- Kochałyśmy się, ale nie potrafiłyśmy wyrazić tego słowami. Długo nie było między nami silnej więzi - powiedziała Aleksandra Popławska o dawnych relacjach z siostrą, Magdaleną. Choć nie zawsze były one dobre, dziś nie wyobrażają sobie bez siebie życia. - Czasami się zmuszamy, dosłownie. Piszemy do siebie SMS: "Kocham cię".
26.12.2023 | aktual.: 26.12.2023 14:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Aleksandra i Magdalena Popławskie to jedno z najpopularniejszych rodzeństw w polskim show-biznesie. Choć obie mogą poszczycić się udanymi karierami aktorskimi, ich dzieciństwo nie było usłane różami. Aktorki wychowały się w rodzinie alkoholowej. Z nałogiem zmagał się ich ojciec. Siedem lat temu mężczyzna popełnił samobójstwo.
- Wiedziałam, że pije z rozpaczy, bo nie może sobie poradzić ze sobą i ze światem - opowiadała Aleksandra Popławska w wywiadzie dla "Pani".
Aleksandra Popławska o relacjach z siostrą
Dzielą je cztery lata. W przeszłości ich relacje były jednak trudne. Aleksandra i Magdalena Popławskie opowiedziały o nich w ostatniej rozmowie z "Vivą!".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Człowiek przeżywa okres dojrzewania, buntu i ma młodszą siostrę, która pałęta mu się pod nogami, kradnie ciuchy, a potem rzuca je byle gdzie. Doprowadzała mnie tym do szału, bo wtedy byłam pedantką. Potem tak mnie zdominowała, że się poddałam i sama zaczęłam robić bałagan (śmiech) - wyznała Aleksandra Popławska.
Jak ujawniła, nie umiały okazywać sobie wzajemnie uczuć.
- Kochałyśmy się, ale nie potrafiłyśmy wyrazić tego słowami. Długo nie było między nami silnej więzi - oznajmiła aktorka.
Zobacz także: Aleksandra Popławska przeprowadziła się na wieś. Tam czuje się bezpieczniej niż w mieście
Magdalena Popławska o okazywaniu uczuć siostrze
Słowa Aleksandry Popławskiej potwierdziła jej siostra, Magdalena. Dodała, że mimo znacznej poprawy ich relacji, wciąż mają problem z wyrażaniem uczuć wobec siebie.
- Czasami się zmuszamy, dosłownie. Piszemy do siebie SMS: "Kocham cię" czy na koniec rozmowy szybko dodajemy takie wyznanie, ale za każdym razem jest to trochę niezręczne. Nie ma w tym naturalności, którą odczuwamy, wyznając miłość naszym córkom. Ale ćwiczymy i nauczymy się - powiedziała Magdalena Popławska "Vivie!".
Zobacz także: Nie ukrywają, że są DDA. "Czułam wstyd"
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.