Widzisz mrówki na piwoniach? To znak, którego lepiej nie lekceważyć
Mrówki w domu to prawdziwa zmora, ale co, gdy pojawią się w ogrodzie? Te małe stworzenia szczególnie upodobały sobie piwonie. Czy mogą im zaszkodzić? Sprawdź, jak ich obecność wpływa na te właśnie rośliny i czy rzeczywiście jest się czym martwić.
Mrówki pełnią ważną rolę w ekosystemie ogrodowym. Spulchniają glebę, co sprzyja lepszemu napowietrzeniu korzeni roślin. Czasami ich obecność w ogródku może jednak zwiastować ogromne kłopoty.
Mrówki na piwoniach
Piwonie, znane również jako peonie, to jedne z najpiękniejszych kwiatów ogrodowych. Nie mają zbyt dużych wymagań, dlatego zarówno amatorzy, jak i profesjonalni ogrodnicy, chętnie się na nie decydują.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lecznicze właściwości piwonii
Może zdarzyć się, że na naszych piwoniach zaczną pojawiać się mrówki. Ma to związek z substancjami, które rośliny te wydzielają. Cukry, aminokwasy i lipidy stanowią bowiem nie lada gratkę dla tych jakże pracowitych stworzeń. Warto również wiedzieć, że owady te mogą dodatkowo chronić kwiaty te przed wieloma szkodnikami.
Choć mrówki same w sobie nie stanowią zagrożenia dla naszych piwonii, ich obecność może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje. Mrówki można zauważyć na roślinach, na których przebywają mszyce. Dzieje się tak, ponieważ mrówki odżywiają się spadzią – słodką substancją wytwarzaną przez mszyce, stanowiącą dla nich cenne źródło pożywienia. One z kolei mogą osłabiać rośliny, wysysając z nich soki, co wpływa na kondycję oraz kwitnienie kwiatów.
Domowy sposób na mrówki w ogrodzie
Obecność mrówek w ogrodzie może niektórym przeszkadzać. Na szczęście istnieją proste sposoby, by się z nimi rozprawić. Owady te nie znoszą zapachu cynamonu. Rozsypanie go na ścieżkach mrówek zniechęca je do dalszych odwiedzin. Podobnie działa kreda, która niszczy ślad feromonów, dezorientując te właśnie stworzenia.
Mrówki niezbyt dobrze czują się również w miejscach, gdzie rośnie lawenda lub mięta. Właśnie dlatego warto zadbać o to, by pojawiły się również w naszym ogrodzie.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.