Mus miodowy z galaretką i pistacjami
Rozpływające się desery nie muszą być domeną jedynie drogich restauracji. Pyszne musy z wyjątkowymi dodatkami można zrobić w domu. Miodowa propozycja z bloga "Mywaysweets" smakuje obłędnie, zachwycając połączeniem smaków i zróżnicowaną teksturą.
24.01.2017 | aktual.: 25.01.2017 13:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mus:
- 320 ml mleka (3,2 proc.)
- 4 żółtka
- 100 g cukru pudru
- 60 g miodu wielokwiatowego
- 250 g ubitej na sztywno śmietanki 30 proc.
- 2,5 łyżeczki żelatyny
Galaretka pomarańczowa
- 100 g brązowego cukru
- 200 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
- 2 łyżeczki żelatyny
Do dekoracji
- 100 g obranych i posiekanych pistacji
- 1 pomarańcza obrana i pokrojona w plastry
- sok z połowy cytryny wymieszany z łyżeczką miodu
Przygotowanie:
Zaczynamy od musu. Mleko w rondelku doprowadzamy do wrzenia. Żółtka ubijamy (najlepiej mikserem) z cukrem pudrem, aż będą bladożółte i puszyste. Dodajemy miód i powoli wlewamy ciepłe mleko, stale mieszając. Miskę stawiamy na garnku z gorącą wodą (miska nie powinna dotykać wody), delikatnie gotujemy cały czas ubijając do czasu, aż masa zacznie gęstnieć. Żelatynę moczymy w małej ilości zimnej wody przez ok. 5 minut. Dodajemy do powstałej masy i mieszamy do rozpuszczenia. Masę przecieramy przez sito do czystej miski i wstawiamy do lodówki. Gdy się zetnie (ok. godziny) dodajemy ubitą śmietankę i delikatnie mieszamy. Cukier i sok pomarańczowy na galaretkę gotujemy w rondelku na wolnym ogniu, dodajemy żelatynę i mieszamy do rozpuszczenia. Zestawiamy z ognia i czekamy, aż ostygnie.
Dno pierścieni uszczelniamy folią spożywczą, aby folia nie odchodziła możemy założyć gumkę recepturkę. Napełniamy musem do 3/4 wysokości każdy pierścień. Wstawiamy do lodówki na ok. 1,5 godziny, aby mus się ściął. Wyjmujemy formy z lodówki i wlewamy na mus galaretkę (wcześniej można odmierzyć np. kieliszkiem 6 części). Wstawiamy z powrotem do lodówki na ok. godzinę. Delikatnie zdejmujemy folię z pierścieni, ostrożnie kroimy dookoła nożem (bez ząbków) i podnosimy pierścień, można delikatnie od góry przycisnąć równomiernie galaretkę, aby deser nam się nie rozpadł. Posypujemy pistacjami, podajemy z kawałkami świeżej pomarańczy, skropione syropem cytrynowo-miodowym.
Zobacz także: tort czekoladowo-bananowy