Natalia Balicka zabrała głos w sprawie sukienki na konkurs Miss Supernational 2021. Mocne słowa
Natalia Balicka zabrała głos po finale Miss Supernational. Powiedziała, co myśli o sukience, w której wystąpiła, a którą zaprojektowała Ela Piorun, oraz odniosła się do fali hejtu, która na nią spłynęła. – Nie rozumiem polskich gwiazd, które się ze mnie śmiały i wstawiały moje zdjęcia na swoje relacje – powiedziała Balicka.
Natalia Balicka o sukni z orłem
Na początku swojej relacji na Instagramie reprezentantka Polski podziękowała fanom za wsparcie. - Dziękuję za to, że pokazaliście mi, że w Polsce są osoby, które potrafią też powiedzieć coś miłego, a nie tylko hejtować – zaczęła swoją wypowiedź.
Następnie odniosła się do kontrowersji, jakie wywołała sukienka narodowa. Polka wystąpiła w długiej, czerwonej kreacji. Jej górę przyozdabiał ornament w postaci orła białego. Stylizacja miała nawiązywać do godła Polski. Niestety, zdaniem wielu, nie wyszło najlepiej, a projekt wyglądał tak, jakby uczestniczka miała na sobie nie orła, a kurę.
- Było o tym bardzo głośno w sieci. Przypomnę, że na przygotowanie się do występu miałam miesiąc, a sukienkę otrzymałam na zgrupowanie, z którego nie mogłam wyjechać. Jak ją zobaczyłam byłam bardzo niezadowolona z wykonania, projekt wyglądał zupełnie inaczej. Będąc na zgrupowaniu nie mogłam nic z tym zrobić – powiedziała.
Dodała również, że nie rozumie fali krytyki, która na nią spłynęła.
- Nie rozumiem fali hejtu, która się na mnie wylała. Zrobiłam wszystko, aby jak najlepiej reprezentować nasz kraj, a internet huczał od tego, jak mogłam taką sukienkę założyć. Wyobraźcie sobie, że nie mogłam niczego zrobić, zobowiązały mnie też umowy. Nie rozumiem polskich gwiazd, które się ze mnie śmiały i wstawiały mnie na swoje relacje. Przecież większość z nich walczy z hejtem i obrażaniem innych – tłumaczyła na Instagramie.
Przeczytaj: Sukienka Natalii Balickiej na gali Miss Supranational. Orzeł czy kura? Mamy komentarz projektantki
Balicka nie była zadowolona z sukni
Natalia przyznała, że sukienka przyleciała do niej na zgrupowanie i nie miała już wyjścia. Musiała założyć to, co do niej przyszło.
- Ja się godziłam na coś zupełnie innego, ale będąc na zgrupowaniu niestety nie mogłam już nic z tym zrobić, ponieważ nie miałyśmy tam na nic innego czasu - skwitowała.
Po występie Polki na Miss Supranational wylała się fala hejtu. Internauci zmiażdżyli kreację, co bardzo wpłynęło na samą modelkę.