Natalia Głowacka: Mniej inspiruje mnie sama moda – wolę mówić o stylu
- Przykry jest brak zrozumienia wśród mediów i społeczeństwa, czym się różni bloger od redaktora mody. Wszyscy mają zbyt wygórowane oczekiwania w stosunku do osób piszących blogi. Najczęściej są one prowadzone przez dwudziestoparolatków, bez skończonych studiów, doświadczenia, ale za to obdarzonych wspaniałym gustem - mówi nam Natalia Głowacka, pomysłodawczyni i producentka Warsaw Fashion Weekend .
- Przykry jest brak zrozumienia wśród mediów i społeczeństwa, czym się różni bloger od redaktora mody. Wszyscy mają zbyt wygórowane oczekiwania w stosunku do osób piszących blogi. Najczęściej są one prowadzone przez dwudziestoparolatków, bez skończonych studiów, doświadczenia, ale za to obdarzonych wspaniałym gustem - mówi nam Natalia Głowacka, pomysłodawczyni i producentka Warsaw Fashion Weekend.
Jaka jest najważniejsza rzecz w Twojej szafie?
Chyba nie mam najważniejszej. Ale jeżeli mam wybrać jedną – skórzana kurtka.
Twoje pierwsze zetknięcie z modą?
Wujek wyjeżdżał za granicę i przywoził stamtąd magazyny – "Vogue", "Elle". Wycinałam wszystko co mi się podoba i wieszałam na ścianie. Później wklejałam do dzienniczka inspiracji. Gdyby to było dzisiaj, pewnie zostałabym blogerką.
Który element garderoby lubisz najbardziej?
Buty – muszą być wyraziste.
Co/kto Cię inspiruje?
Inspiruje mnie wszystko, co się dzieje w dużym mieście. Podróże, wystawy, magazyny, artyści, projektanci. Mniej inspiruje mnie sama moda – wolę mówić o stylu. Podoba mi się styl: Alexa Chang, Carine Roitfeld, Bianca Brandolini.
Najciekawsze zjawisko polskiej mody?
Moda na modę. Rozkwit blogosfery. Przykry brak zrozumienia (wśród mediów, społeczeństwa) czym się różni bloger od redaktora mody. Wszyscy mają zbyt wygórowane oczekiwania w stosunku do osób piszących blogi.
Najczęściej są one prowadzone przez dwudziestoparolatków, bez skończonych studiów, doświadczenia, ale za to obdarzonych wspaniałym gustem. A wszyscy oczekują, że będą to profesjonaliści i tak też ich oceniają, a nie słusznie.
5 rzeczy, które powinny się znaleźć w szafie każdej kobiety?
Mała czarna, klasyczne szpilki, spódnica ołówkowa, biała koszula, skórzana kurtka. Jeżeli mogę dodać – głowa na karku (bezcenne : ) – wtedy nie trzeba ograniczać się do 5 rzeczy.
Co to znaczy kobiecość? Co jest kobiece?
Wrażliwość, uśmiech, troska, intuicja, styl bycia, sposób załatwiania spraw. Dzisiaj dużo kobiet udaje mężczyzn, są niesamowicie dzielne – za to nas podziwiam. Kobieta może być twarda, zdecydowana, ale powinna też pielęgnować w sobie pierwiastek kobiecości. Jestem przekonana, że kobiety „kobiece” mają łatwiejsze życie – zarówno zawodowe, jak i prywatne.
Czego brakuje polskim mężczyznom?
Ogólnie - wiele – stylu, obycia, często kultury, klasy, sposobu traktowania kobiet, czasu dla własnych dzieci. Ale na szczęście to się zmienia – młodsi faceci są coraz bardziej ok.
Jeśli kolor, to jaki?
Czarny lub biały.
Czego masz w szafie za dużo?
Niczego. Nie gromadzę rzeczy – jeżeli przez rok czegoś nie zakładam – rozdaję.
Jest coś, czego nie potrafisz sobie odmówić?
Nie mogę sobie odmówić zakupu butów…