Blisko ludziNauczycielka rzuciła pracę w szkole. Pokazała, ile teraz zarabia

Nauczycielka rzuciła pracę w szkole. Pokazała, ile teraz zarabia

Coraz więcej nauczycieli zastanawia się nad zmianą zawodu. Mimo licznych protestów oraz rozmów w polskim szkolnictwie nie dzieje się dobrze. Jedna z członkiń grupy "Nauczyciel zmienia zawód. Grupa wsparcia" przyznała się, że zmieniła profesję. Ujawniła też swoje obecne zarobki.

Była nauczycielka pokazała różnicę w zarobkach
Była nauczycielka pokazała różnicę w zarobkach
Źródło zdjęć: © Getty Images, Facebook | Getty Images, Facebook

Dyskusja wokół tego, ile zarabiają nauczyciele, trwa już od dłuższego czasu. Wiele osób twierdzi, że roszczenia nauczycieli są bezpodstawne. Natomiast osoby, które o tej branży wiedzą najwięcej, podkreślają, że zarobki nie są adekwatne do lat pracy i zaangażowania. Pensje nauczycieli stoją w miejscu od dłuższego czasu, co w połączeniu z zapowiadanymi reformami sprawia, iż coraz więcej osób zastanawia się, jakiego zawodu podjąć się zamiast nauczania.

Rzuciła zawód nauczyciela i nie żałuje. Porównała obie pensje

Anonimowa członkini jednej z grup, która zrzesza nauczycieli, wyznała, że nie pracuje w swym zawodzie już od ponad dwóch lat. Przyznała, że nie żałuje swej decyzji. Choć bierze nadgodziny, zarabia obecnie kilka razy więcej niż za czasów szkolnych. Była nauczycielka pokazała paski z wpływami na konto - różnica jest kolosalna.

"Biznes, due diligence, finanse. Wcześniej nauczyciel 1-3" - wyjaśnia autorka postu.

Kiedy autorka postu pracowała jako nauczycielka szkoły podstawowej w klasach 1-3, jej miesięczny dochód wynosił 1876, 04 zł. Teraz jej zarobki to zupełnie inne kwoty. Okazuje się, że miesięcznie kobieta może zarobić nawet do dziesięciu tysięcy złotych, wliczając podstawę oraz nadgodziny, miesięcznie.

Była nauczycielka pokazała różnice w wynagrodzeniach
Była nauczycielka pokazała różnice w wynagrodzeniach © Facebook | Facebook

"Do ręki dostaję siedem tysięcy plus nadgodziny. Nadgodziny wykazywane oddzielnie po pierwszym dniu miesiąca. Wychodzi osiem-dziesięć tysięcy, ale pracuję dużo" - tłumaczy.

Była nauczycielka pracuje zdalnie po osiem lub dziewięć godzin dziennie. Jej godzinowa stawka wynosi obecnie 56 złotych netto.

Nauczycielka zmieniła zawód i chwali się zarobkami. Pod postem posypały się komentarze

Wpis oczywiście wywołał żywą dyskusję. Część pozostałych użytkowników grupy pogratulowało anonimowej autorce decyzji i stwierdziło, że szczerze zazdrości obecnych zarobków. Wiele osób zauważyło, że być może nauczyciele powinni częściej publicznie pokazywać swoje paski, gdyż na temat ich pensji w społeczeństwie narosło wiele mitów. Nie każdy nauczyciel zarabia przyzwoicie - naprawdę spora część z nich szuka dodatkowych źródeł dochodu, aby żyć godnie. Inni, którzy przestają widzieć sens w heroicznych próbach walczenia w zawodzie i zwyczajnie wybiera przebranżowienie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (330)