LudziePrzyłapani zapłacą 500 zł. Wielu właścicieli już pożałowało

Przyłapani zapłacą 500 zł. Wielu właścicieli już pożałowało

Właściciele psów i kotów mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, że grożą im wysokie kary, jeśli nie spełnią wymogu narzuconego przez polskie prawo. Jeśli kontrola wykaże brak obowiązkowych szczepień, dostanie nam się po kieszeni, o czym wielu już się przekonało.

Pies
Pies
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Posiadanie zwierząt to nie tylko przyjemność, ale również bardzo konkretne obowiązki. Polskie prawo stawia przed opiekunami czworonogów konkretne wymagania – nie bez powodu, bo zależy od tego bezpieczeństwo innych zwierząt oraz ludzi.

Wścieklizna to wciąż poważna, śmiertelna choroba, nawet jeśli we współczesnym świecie wydaje się zjawiskiem z odległej przeszłości. Tymczasem obszarem stale zagrożonym wystąpieniem wścieklizny jest np. województwo mazowieckie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obowiązkowe szczepienia na wściekliznę. Raz na 12 miesięcy

Ostatnia osoba zarażona wścieklizną zmarła w Polsce w 2002 roku. Nie oznacza to jednak, że nie jest zagrożeniem – rocznie na świecie umiera na nią nawet 60 tysięcy osób. To zakaźna choroba, która poprzez kontakt z zarażonym zwierzęciem może przenieść się na człowieka. Może zakończyć się śmiercią w ciągu kilku tygodni od wystąpienia pierwszych objawów.

Symptomy wścieklizny są bardzo charakterystyczne i mogą przypominać epizod choroby psychicznej – drgawki, światłowstręt, wodowstręt. Jedyną skuteczną bronią są regularne szczepienia zwierząt, które są obowiązkowe i regulowane przepisami prawa. Jeśli zaniedbamy tego wymogu, musimy liczyć się z karami.

500 złotych mandatu. Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę

Przepisy nie pozostawiają złudzeń. Każdy właściciel psa (po przekroczeniu przez zwierzę 3. miesiąca życia) ma obowiązek raz w roku zaszczepić go przeciwko wściekliźnie. W przypadku kotów sytuacja wygląda nieco inaczej, szczepieniu podlegają tylko osobniki tzw. wychodzące i zamieszkałe na terenie zagrożonym wystąpieniem wścieklizny.

W przypadku braku aktualnych szczepień (stosowne zapisy znajdują się w książeczce zdrowia czworonoga) opiekun może ponieść karę w postaci mandatu wysokości aż 500 złotych. To niemałe pieniądze, dlatego lepiej pilnować szczepień – zarówno dla zdrowia, jak i portfela. Przeprowadzaniem kontroli zajmuje się policja, która reaguje na sygnały ze strony sąsiadów zaniepokojonych stanem mieszkających w pobliżu zwierząt.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
zwierzęta domowepieskot

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (64)