Nicole Kidman idzie do sądu. "Nie jestem w ciąży"

Zazwyczaj plotki nie niosą za sobą nic dobrego. Ich ofiarą padła Nicole Kidman, o której mówiono, że jest w ciąży. Aktorka o mały włos nie straciła z tego powodu kontrakt na nowy film.

Ostatnio amerykańskie media rozpisywały się na temat ciąży 51-letniej Nicole Kidman. Wszystko za sprawą magazynu "In Touch", który opublikował wiadomość informatora, który twierdził, że aktorka spodziewa się dziecka. Mogliśmy przeczytać, że hollywoodzka gwiazda miała skorzystać z metody in vitro. W tym przypadku nie sprawdziło się powiedzenie P.T. Barnum: "Nieważne, co o mnie mówią, ważne, żeby poprawnie pisali nazwisko". Fantazja informatora mogła znacznie zaszkodzić aktorce. Prawie straciła kontrakt na nowy film. "Takie plotki szkodzą karierze zawodowej mojej klientki. Po tym artykule jeden z producentów filmowych, z którym pani Kidman będzie wkrótce pracować, chciał nawet rozwiązania kontraktu" - wyjaśnił przedstawiciel aktorki. Po czym dodał: "Zapowiadam, że nie zamierzamy biernie przyglądać się sytuacji. Sprawy tego typu kłamstw i plotek będziemy rozwiązywać na drodze sądowej".

Nicole Kidman ma już dwie córki: 10-letnią Sunday i 8-letnią Faith, którą urodziła jej matka zastępcza. Nie jest tajemnicą, że aktorka miała problemy z donoszeniem ciąży. Z poprzednim mężem Tomem Cruisem adoptowała córkę i syna. Obecnie Isabell ma 26 lat, Connor - 23 lata. Jak podaje "Życie na Gorąco". Kidman i jej obecny mąż Keith Urban, z którym jest 12 lat, mają poważniejsze problemy. Urban zmaga się z uzależnieniem od alkoholu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl