Nie martwi się niską emeryturą. Pieniądze czerpie z dodatkowego źródła
Wysokość świadczeń emerytalnych od lat martwi Polaków oraz polskich artystów. Aby mieć za co godnie żyć na stare lata, niektórzy zastanawiają się nad dodatkowymi możliwościami dochodu. Ciekawy pomysł miał Robert Gawliński, wokalista zespołu Wilki.
21.05.2024 09:15
Robert Gawliński od wielu lat związany jest z polską sceną muzyczną. Początkowo założył zespół Madame, który działał w latach 1983-1986. Następnie od 1992 roku stworzył grupę Wilki, z którą wydal aż dziewięć albumów. Niedawno legendarny zespół świętował trzydziestolecie aktywności artystycznej. Sam Gawliński regularnie występuje na scenach.
Robert Gawliński ma pomysł na emeryturę
Wokalista od zawsze wiedział, że kariera muzyczna to nie wszystko i zdecydował się zainwestować w jeszcze jedno źródło dochodów. 60-latek już jakiś czas temu zdradził, że wraz z żoną Moniką Gawlińską zdecydowali się na kupno nieruchomości w Grecji. W okresie wakacyjnym grecka willa jest wynajmowana gościom, a zarobione pieniądze oszczędzają na "stare lata".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skąd pomysł na biznes za granicą? Małżeństwo Gawlińskich zdaje sobie sprawę z tego jak wyglądają emerytury w Polsce dlatego też chcą zabezpieczyć się na czasy, gdy muzyk w końcu zejdzie ze sceny.
"Wiadomo, jak wyglądają emerytury w Polsce, więc trzeba mieć coś, co będzie ci dawało godne życie, jak już przestaniemy grać koncerty. Najlepsza praca, to taka, która daje przyjemność. Na razie to oczywiście koncerty, ale myślę, że stworzenie komuś warunków do odpoczynku, dobrej zabawy, pięknych wspomnień z wakacji, może dawać olbrzymią satysfakcję" - wyznała Monika Gawlińska w rozmowie z "Faktem".
Chcemy z Monią rozkręcić mały biznes w Grecji. Na razie wynajmujemy swój dom na wakacje, żeby zobaczyć, jakie są oczekiwania gości, nauczyć się organizacji takiej pracy. To fajne wyzwanie, coś zupełnie nowego. Wielu artystów nie myśli o tym, że nie da się grać koncertów do końca życia. Ja na starość zamierzam siedzieć pod oliwką, sączyć zimne greckie wino i maczając chleb w oliwie, patrzeć na morze" - dodał muzyk.
Wakacje w posiadłości Gawlińskich nie należą do najtańszych
Ile należy wydać, aby móc spędzić tygodniowe wakacje w greckiej willi Roberta Gawlińskiego? Okazuje się, że jest to wydatek rzędu 13 tys. złotych za tydzień. Mimo wysokiej ceny posiadłość cieszy się dużym zainteresowaniem wśród turystów, co potwierdzają sami właściciele.
W trakcie rozmowy z "Faktem" małżeństwo przyznało, że mają już zapytania o noclegi. Z kolei pierwszym wynajmującym gościem okazał się Grek pochodzący z Aten.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.