Nie wiadomo, gdzie podziać wzrok. Jej kreacja na Oscarach 2023 zaskoczyła wszystkich
Kiedy większość z gwiazd postawiła na klasykę, ona wybrała awangardę. Zaskakująca kreacja Florence Pugh wymagała odwagi. Nie wszystkim przypadnie do gustu, ale trudno odmówić jej efektu "wow".
13.03.2023 | aktual.: 13.03.2023 06:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ona lubi "iść pod wiatr". Florence Pugh to aktorka, która zyskała sławę w filmie "Don’t Worry Darling", grając u boku Harry’ego Stylesa. Od tego momentu zwraca na siebie uwagę za każdym razem, kiedy pojawia się przed kamerami. Odważne i prowokacyjne stylizacje to jej "konik", dlatego na 95. ceremonii wręczenia Oscarów paradowała po czerwonym dywanie w sukni innej niż wszystkie.
Florence Pugh w awangardowej sukni
Kreacja Florence Pugh to projekt Valentino couture, który idealnie wpisał się w nowoczesny i awangardowy styl gwiazdy. Przeskalowana suknia w szampańskim kolorze przybrała nieoczywistą formę. Model z trenem ciągnącym się po dywanie robił spektakularne wrażenie.
Aktorka odrzuca klasyczną elegancję
Oryginale bufki przybrały postać "napompowanych" i opadających rękawów godnych współczesnej ikony stylu. Ciekawy fason przypominał falbanę okalającą sylwetkę gwiazdy, a tym samym dodał stylizacji finezji i lekkości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciekawe wiązanie na froncie kreacji "rozbiegało się" na boki, ukazując ukryte pod spodem spodnium. Florence Pugh wsunęła do kieszeni dłoń. W ten sposób wniosła na czerwony dywan dawkę nonszalancji.
Buty idealnie dopełniły "ostry" wizerunek gwiazdy
Gwiazda odsłoniła nogi, a tym samym wyeksponowała wyraziste, ekscentryczne i natchnione stylem lat 70. - buty. Czarne sandały Florence Pugh wyróżniały się wysokością o jakiej nie miałyśmy pojęcia. Kilkunastocentymetrowe platformy podkreśliły mocną stylizację gwiazdy. Podobnie jak akcesoria.
Czasem "więcej" znaczy po prostu więcej
Florence Pugh daleko do minimalistki. Aktorka efektownie bawi się biżuterią, tworząc oryginalne kompozycje kolczyków i naszyjników. To jej znak rozpoznawczy, z którego nie rezygnuje nawet na wielkie wyjście.
Tym razem wyeksponowała nostril piercing, nowoczesną kolię o dynamicznej formie i kolczyki z różowym kamieniem szlachetnym, które idealnie odnalazłyby się w szkatułce z biżuterią vintage.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl