Niesamowita transformacja anorektyczki. Jeszcze do niedawna ważyła 20 kg

Na początku tego roku Rachael Farrokh wrzuciła do sieci emocjonalne wideo, w którym błaga internautów o pomoc. Aktorka ważyła zaledwie 20 kg przy wzroście 152 cm. Kilka dni temu przyjechała do Waszyngtonu, by uczestniczyć w marszu dedykowanym osobom z zaburzeniami odżywiania. Była nie do poznania.

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o Rachel, która zmaga się od lat z anoreksją. Jej przypadek był na tyle beznadziejny, że wiele klinik w Stanach Zjednoczonych odmówiło jej leczenia. Kobieta wraz z mężem nagrała film, w którym prosi internautów o wsparcie finansowe. Zebrano ponad 200 tys. dolarów, dzięki którym mogła rozpocząć terapię w Centrum Medycznym Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego.

Dziś, po zaledwie kilku miesiącach, jest nie do poznania. Rachael postanowiła wybrać się na organizowany co roku w Waszyngtonie Marsz Przeciw Zaburzeniom Odżywiania. Przybrała na wadze, ale wciąż jest bardzo osłabiona. We wszystkim pomaga jej partner.

- Mam ogromną rodzinę, którą jest cały świat. Tak bardzo martwili się o mój stan zdrowia. Moje ciało nie reagowało, bo najważniejsze to przekonać do zmian mózg. Teraz wszystko się zmieniło. W końcu lekarze zaczęli traktować mnie z szacunkiem. Nie wiedziałam, że na to zasługuję. Tylu ludzi mnie wspiera i mogę uświadamiać innych o tym problemie. Siedzenie z boku nie jest dla mnie – mówi w wywiadzie dla kanału NBC4.

Pełna życia kobieta chce działać na rzecz innych chorych. Przed nią jeszcze długa droga, by w pełni wyzdrowieć, ale już zapowiada, że zajmie się edukacją społeczeństwa.

Jeszcze 10 lat temu była pełną życia aktorką. Męża poznała na siłowni i bardzo szybko stali się nierozłączni. Pewnego dnia Farrokh straciła pracę i popadła w depresję. Zaczęła tracić na wadze, aż w końcu nie potrafiła tego kontrolować. Anoreksja wyniszczyła jej organizm. Na zdjęciach sprzed lat widać, jak ze zdrowej kobiety przerodziła się w szkielet opięty pociemniałą skórą.

W walce z chorobą pomagał jej partner, Rod Edmondson. By móc się nią opiekować zrezygnował z pracy. Na swoim Facebooku dokumentował ich codzienne zmagania. 3 600 osób śledzi ich losy. „Mamy za co dziękować. Otrzymaliśmy zarówno wsparcie finansowe, jak i tysiące pozytywnych wiadomości" - komentował mężczyzna. Tam też opublikowali film, w którym dziewczyna prosi o pomoc finansową.

Poprzez portal „GoFundMe” udało im się zebrać 200 tys. dolarów na leczenie. Tam udało się jej postanowić samodzielnie pierwsze kroki. Lekarze karmili ją niewielkimi porcjami jedzenia, tak by organizm nie doznał szoku.

- Moja siostra zrobiła mi kolaż moich zdjęć sprzed kilku lat. Zobaczyłam na nich tę silną, niezależną dziewczynę. Znowu chcę nią być - wyznała anorektyczka w jednym w wywiadów.

md/ WP Kobieta