Nigdy nie mów tak przy swojej córce
„Nigdy nie założę sukienki bez bielizny wyszczuplającej”, „Mój nos jest taki brzydki”, „Zjadłam dziś babeczkę, jestem beznadziejna”. Brzmi znajomo? Takie słowa często padają z ust kobiet. Niestety równie często słuchają tego ich córki.
Badania prowadzone przez psychologów wyraźnie wskazują, że dziewczynki, których matki krytycznie odnoszą się do swojego wyglądu, mają zaniżoną samoocenę. Badane kobiety uważają, że sposób postrzegania piękna przez ich matki w dużej mierze zaważył na tym, jak same o sobie myślą. Wyniki ankiet przeprowadzonych wśród kilku- i kilkunastolatek są co najmniej alarmujące.
Niemal połowa uczennic klas I-III uważa, że powinna być szczuplejsza. 81 proc. dziesięciolatek obawia się nadwagi, a 49 proc. jedenastolatek jest na diecie. 80 proc. dziewczynek zdradza również, że ich matki się odchudzają. Tylko 40 proc. kilkulatek słyszy z ust rodziców komplementy na temat swojego wyglądu.
Efekty takiego podejścia do własnego ciała są bardzo przykre. Chcieli to zademonstrować twórcy kampanii społecznej, która uświadamia, jak ważna jest samoakceptacja. Ostre słowa samokrytki płynące z ust małych dzieci poruszają, a dziewczynki mówią tylko to, co słyszą najczęściej od swoich mam: „Jutro zaczynam dietę. Tym razem na serio”, „Nikt mnie nie polubi”, „Muszę schudnąć co najmniej 10 kg”.
Co małe bohaterki spotu powiedziałyby swoim matkom? „Jesteś piękna, nawet jeśli tak nie uważasz”, „Jesteście piękne w środku i na zewnątrz, nieważne, jak wyglądacie”, „Nie ma czegoś takiego, jak bycie brzydkim czy grubym, każdy jest piękny”. A skoro wiedzą to już dzieci, to może warto być dla odmiany miłą i dla siebie, i dla swojej córki? Chociażby po to, by przerwać błędne koło i nie wpędzać jej w kompleksy.