O tej nastolatce mówi cała Polska. Wszystko przez wystąpienie w Sejmie
Karolina Wójcicka podczas XXII sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży wygłosiła bardzo emocjonalne przemówienie. Nastolatka ostro skrytykowała obecną władzę. Z jakim odbiorem spotkała się tuż po wystąpieniu, opowiedziała w "Dzień Dobry TVN". Czy myśli o karierze politycznej?
- Nie podoba mi się naginanie demokracji, wprowadzanie ogólnego chaosu, decydowanie za kobiety w kwestiach ich moralności czy podważanie opinii organów Unii Europejskiej, ale przede wszystkim, propagowanie postawy nacjonalistycznej – grzmiała kilka dni temu z sejmowej mównicy.
Wójcicka skończyła swoją wypowiedź mocnym akcentem: „Nie mam czerwonej kartki, ale mam konstytucję” i pokazała tom ustawy zasadniczej. Nagranie jej wypowiedzi szybko zrobiło furorę w internecie. Tylko na Youtubie obejrzało je ponad 300 tys. osób.
Karolina na co dzień uczy się w liceum w Kaliszu. Przyznaje, że dzień po obradach, nie poszła do szkoły, bo czuła się przytłoczona szumem w mediach wokół jej osoby. Wszyscy pytali, czy chce w przyszłości zostać politykiem. Trzeba przyznać, po takich wystąpieniu odnalazłaby się bez problemu. Licealistka ma jednak na siebie zupełnie inne plany.
