Oburzający wpis Kai Godek. Działaczka pro‑life o prof. Romualdzie Dębskim
Kaja Godek udostępniła na swoim koncie na Twitterze oburzający post. Dotyczył on walczącego o życie prof. Romualda Dębskiego. "Prowadził w Szpitalu Bielańskim w W-wie oddział ginekologiczno-położniczy, na którym zabijano ponad 100 dzieci rocznie" – napisała.
12.12.2018 | aktual.: 12.12.2018 09:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
We wtorek wieczorem pojawiły się doniesienia medialne na temat śmierci prof. Romualda Dębskiego – specjalisty położnictwa, ginekologii i endokrynologii. Miał potwierdzić je w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" prof. Lew Starowicz. Informacje te zostały jednak zdementowane przez żonę profesora, która zamieściła oświadczenie. Wynikało z niego, że Dębski przebywa w szpitalu i walczy o życie.
Jeszcze szybciej zareagowała autorka projektu "Zatrzymaj aborcję" Kaja Godek. Działaczka pro-life udostępniła na swoim koncie na Twitterze bardzo niesmaczne "kondolencje". Screen wpisu zamieścił portal "naTemat".
"Zmarł Romuald Dębski. Prowadził w Szpitalu Bielańskim w W-wie oddział ginekologiczno-położniczy, na którym zabijano ponad 100 dzieci rocznie, lobbował za aborcją, in vitro, pigułkami poronnymi. Trzeba teraz dużo modlitwy, Pan Bóg może wszystko. Ja na pewno się pomodlę" – napisała.
Post szybko został skasowany. Godek poinformowała, że portale internetowe podały nieprawdziwe informacje o śmierci profesora, jednak ona nie widzi w swoim wpisie nic złego. "W deklaracji o modlitwie za zmarłego czy ciężko chorego nie było nic kontrowersyjnego" – napisała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl