Odeta Moro smaży mięso z dzieckiem w nosidle. Nie spodobało się to matkom
W sierpniu ubiegłego roku Odeta Moro została po raz drugi matką. Nadała mu oryginalne imię Lew, z którego musiała się tłumaczyć. Tym razem matki skrytykowały ją za nieodpowiedzialne zachowanie.
12.01.2019 | aktual.: 12.01.2019 13:15
Odeta Moro jest mamą 15-letniej Soni i kilkumiesięcznego Lwa. Gdy na świecie pojawił się chłopiec, dziennikarka na nowo musiała się uczyć, jak pogodzić życie zawodowe z macierzyństwem. Na swoim profilu na Instagramie dzieli się postami, w których przedstawia jak jej wychodzi łączenie roli partnerki przedsiębiorcy Konrada Komornickiego, matki i dziennikarki.
Ostatnio opublikowała zdjęcie, na którym późnym wieczorem smaży mięso z dzieckiem w nosidełku. Ubrana w czarny top i spodnie dresowe wygląda niczym Lara Croft, którą w filmie zagrała Angelina Jolie. Przy okazji zdradziła jak wygląda jej kuchnia oraz co zamierza zaserwować gościom. "To ja wersja Kitchen Tomb Rider! Czyli Pani Croft niczym super żołnierz radzi sobie w śnieżną noc z całym oddziałem gości! Nie będzie rzucania szkłem i tańca za cudzymi plecami... znaczy, skradania się! Za to będą zawsze na wszystko dobre kacze cycki w imbirze i pomarańczach z odrobinką chili. Do tego szybkie ziemniaki gratin z serem gruyere, carpaccio z buraków z serem kozim i orzechami" - napisała Moro.
Internautkom jednak nie przypadł do gustu post Odety Moro. Matki uważają, że chłopiec jest za mały na nosidło. Jedna z użytkowniczek Instagrama skomentowała: "Biedny maluszek. Dla dzieci niesiedzących tylko chusta. Nosidło zostaw dla dziecka już siedzącego. Proponuję skontaktować się z doradcą chustowym i od noszenia dzieci w nosidłach miękkich oraz z dobrym fizjoterapeutą". Uważają również, że nierozsądne jest trzymanie dziecka z przodu podczas gotowania, ponieważ może zostać poparzone tłuszczem. "Dziecko usmażysz jak się zbliżysz do patelni. Przerzuć je na plecy" - dodała kolejna matka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl