Odważny gest Joanny Górskiej. Pokazała się bez peruki
W ostatnie dni grudnia wszyscy składamy sobie życzenia – prywatnie, przez telefon, ale też za pomocą mediów społecznościowych. Te od Joanny Górskiej są szczególne, bo dziennikarka ma za sobą trudny rok. Mimo to na jego koniec wykonała odważny gest – pokazała się bez peruki.
31.12.2017 | aktual.: 08.03.2019 13:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dwa krótkie zdania, jedno wymowne zdjęcie. Wystarczyło zaledwie kilka minut, by pod postem Joanny Górskiej na Facebooku pojawiła się lawina komentarzy. Fani dziennikarki życzą jej przede wszystkim zdrowia, ale też szczęścia, pogody ducha i miłości.
Jest też kilka komentarzy dotyczących fryzury – wszyscy chwalą Górską, doceniają jej odwagę i piszą, że wygląda pięknie. I trudno z tymi słowami zachwytu się nie zgodzić. W króciutkich włosach na chłopaka, choć przecież ta fryzura nie jest wyborem dziennikarki, a znakiem choroby, Joanna Górska wygląda prześlicznie. I udowadnia, że piękno to coś więcej niż tylko piękne pukle czy regularne rysy twarzy.
Joanna Górska zniknęła z anteny Polsatu i Polsat News we wrześniu. Widzowie byli zaniepokojeni. Wreszcie w październiku na swoim profilu na Facebooku napisała, że "czas powiedzieć, o co chodzi". Pokazała zdjęcie w chustce na głowie i przyznała, że jest chora. "Wrócę, jak tylko będę mogła. Wierzących proszę o modlitwę, niewierzących o trzymanie kciuków. Badajcie się! To bardzo ważne. Im szybciej się wie, tym większe szanse" – napisała dziennikarka i wywołała ogromne poruszenie nie tylko wśród swoich fanów. Wszyscy deklarowali, że trzymają za nią kciuki, radzili, by włosami się nie przejmowała i myślała pozytywnie.
Joanna poczuła chyba, że może liczyć na życzliwość ludzi, bo zaczęła dzielić się z nimi ważnymi momentami ze swojego życia. W poruszającym wpisie opowiedziała o utracie włosów po chemioterapii i wizycie w sklepie z perukami. "Tego dnia na początku września było dużo łez. Jeszcze miałam swoje włosy, szykowałam się na ich brak. Podeszłam do tego jak do zadania. Emocje, przy kolejnych przymierzanych perukach, powoli gasły. Na koniec pojawił się uśmiech..." – pisała. W wyborze pomogli jej bliscy. "Bez Was nie dałabym rady. Fajnie, że tak dobrze dobraliśmy" – podsumowała.
Dziennikarka znów pojawiła się na antenie we wtorek 14 listopada w programie "Nowy dzień z Polsat News". W poniedziałkowy wieczór zapowiedziała powrót na antenę. "Pora wrócić, nie w pełnym wymiarze, ale jednak. Bardzo się cieszę" – napisała, wywołując falę pozytywnych komentarzy. "Wspaniale, że pani wraca", "Czekam i na pewno będę oglądać", "Znowu słońce zaświeci" – to tylko kilka komentarzy, które pojawiły się pod ostatnim wpisem Joanny.
Joanna Górska pochodzi z Mrągowa, swoją karierę zaczynała w tamtejszym Radiu Wa-Ma, pisała też dla lokalnych gazet. W 2005 r. trafiła do TVP Olsztyn, stamtąd po wygranym castingu znalazła się w "Wiadomościach" TVP1. W Polsat News Górska jest wydawcą, gospodynią "Informacji", "Nowego dnia" i reporterką. Ma kilkuletniego syna.
Jesteś swoim własnym stylistą? Kupuj więcej dzięki stronie ANSWEAR.com kody rabatowe.