Opalona Edyta Herbuś. ''Dziewczyny lubią brąz''
Tancerka i aktorka kocha opaloną skórę. Prawdopodobnie nie stroni też od bronzera, co widać na zdjęciu, którym się podzieliła.
Edyta Herbuś jest piękną kobietą, która nie potrzebuje wiele, by wyglądać naprawdę olśniewająco. Aktorka nie zwykła przesadzać z makijażem, razić nienaturalnie wykonturowaną twarzą czy wyrysowanymi, sztucznie ''idealnymi brwiami''. Ma chyba jednak słabość do kosmetyku, który uwielbia wiele Polek - bronzera. Do nakładania pudru brązującego lepiej jest mieć lekką rękę. Prawidłowe użycie tego kosmetyku pięknie odmłodzi twarz i nada jej trójwymiarowości, ale nieumiejętnie roztarty, zostawi plamy. Być może to tylko kwestia światła, ale wydaje się, że gwiazda niedokładnie rozprowadziła bronzer na dekolcie.
Pomimo prawdopodobnej ''wpadki'' fani Herbuś i tak byli zachwyceni jej wyglądem. W końcu z makijażem jest dokładnie tak, jak z modą i wieloma innymi dziedzinami - błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl