Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Jego projekty spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie jednym z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. To jego działaniu bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
(bb), kobieta.wp.pl
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
Piękno tkwi w prostocie...
Paul Smith swoją przygodę z projektowaniem zaczął od tworzenia ubrań dla siebie, gdyż trudno mu było znaleźć coś w sklepach, co odpowiadałoby jego wizji. Rozwiązania kreatora spotkały się ze sporym zainteresowaniem, a to spowodowało, że pojął studia w londyńskim Royal College Art. Później wystąpił ze swoją pierwszą kolekcją na pokazie mody w Paryżu. Jego trzydziestoletnia praca zawodowa spowodowała, że zasłużył sobie na uznanie go za jednego z najlepszych projektantów ubrań dla mężczyzn. Za jego sprawą bokserki wróciły do łask w latach 80-tych. Paul Smith nie zatrzymał się jedynie na projektowaniu ubrań dla mężczyzn, w latach 90-tych powstały projekty dla kobiet. I tak zaczęła powstawać linia męska, jak również damska.
Propozycją na obecne dni, czyli sezon jesień-zima 2013/14 jest kolekcja pełna odważnych barw (czerwieni, błękitu, różu), a także niepozbawiona akcentów pochodzących z męskich stylizacji. Męski szyk w wersji kobiecej, tak to możliwe! Szerokie spodnie i duże płaszcze, luźne bluzki - oto wizja kobiety według marki Paul Smith.
(bb), kobieta.wp.pl